Po szybkim cieście z porzeczkami przyszedł czas na kompot z czerwonych porzeczek, pychotka ;)
Potrzebne składniki:
- 3 szklanki wody
- 3 szklanki czerwonej porzeczki
- 6-7 łyżek cukru
- kilka kropel soku z cytryny ( ja użyłam Limmi cytrynkę )
- 3 szklanki wody wlewamy do garnka.
- Dosypujemy 6,7 łyżek cukru. Doprowadzamy do wrzenia.
- Porzeczki myjemy, obieramy.
- Dodajemy do wrzącej wody.
- Gotujemy 5-7 min.
- Skrapiamy sokiem z cytryny.
- Zostawiamy do wystygnięcia.
Mój ulubiony kompot <3
OdpowiedzUsuńWspaniale;)
UsuńJa nie mogę żyć bez kompotu :) Najlepszy jest z rabarbaru :) Polecam i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńTak, z rabarbaru też bardzo lubię ;)
UsuńJa też uwielbiam kompoty. Właśnie dziś zrobiłam 20 słoików kompotu wiśniowo - agrestowego.
OdpowiedzUsuńNie uznaję kupnych soków z kartonu. Nie ma to jak kompot :-)
Pyszne połączenie ;)
UsuńNarobiłaś mi ochoty na kompot. :)
OdpowiedzUsuńKiedyś mój tata robił spore zapasy przed sezonem zimowym, ale później niestety przestał. :(
Czas na Ciebie ;)
Usuńa ja w tym roku nie miałam skąd wziąć porzeczek :/
OdpowiedzUsuńOjej, pyszne są .
Usuń