Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2013
Format : Książka
Ilość stron: 440
Półka: posiadam
Do kupienia: Gandalf, Merlin, Znak
Kończąc ,,Wybranych”, pierwszą część sagi C.J. Daugherty pełna byłam niedosytu i czekałam na więcej. Zeszło mi na tym kilka dobrych miesięcy, dlatego też, gdy ukazała się informacja o premierze ,,Dziedzictwa” wiedziałam, że ta książka się przede mną nie uchroni. Czy była równie dobra, jak początki?
Data wydania: 2013
Format : Książka
Ilość stron: 440
Półka: posiadam
Do kupienia: Gandalf, Merlin, Znak
Kończąc ,,Wybranych”, pierwszą część sagi C.J. Daugherty pełna byłam niedosytu i czekałam na więcej. Zeszło mi na tym kilka dobrych miesięcy, dlatego też, gdy ukazała się informacja o premierze ,,Dziedzictwa” wiedziałam, że ta książka się przede mną nie uchroni. Czy była równie dobra, jak początki?
Pogoń za Allie Sheridane wciąż trwała. Ludzie Nathaniela czyhali
na nią nawet w okolicach rodzinnego domu. Na szczęście dziewczynie udało się zbiec.
Następnie trafiła do domu koleżanki, skąd zostały przetransportowane do
Cimmerii, gdzie po pożarze wszystkie sale i budynki wymagały renowacji. Uczniowie poświęcili na to dużo pracy, ale na rozpoczęcie roku wszystko było mniej
więcej gotowe. Szkoła wzmogła ochronę, by w jak najmniejszym stopniu uczniowie
byli zagrożeni. W tym celu zostało także poszerzone grono Nocnej Szkoły, do
której dołączył jeden z uczniów. Kto to
był? Tą grupę czekało także nie lada zadanie, na terenie Szkoły znajdował się wysłaniec
Nathaniela, czy udało się go pojmać i zapobiec tragedii?
Muszę przyznać, że na początku nie bardzo mogłam się
zagłębić w tą powieść. Z każdą stroną było jednak coraz lepiej. Autorka
doskonale stopniowała napięcie, a także ujawniała nowe fakty dotyczące życia
Ally, jak i szkoły, czy Nathaniela, który wciąż knuł i zbierał swoich
zwolenników. Ilu ludzi będzie musiało zginąć, aby wreszcie zaprzestał?
Oczywiście nie zabrakło wątku panny Sheridane, Cartera Westa
oraz Sylvaina Cassela. Trochę było mi żal dziewczyny, ale częściej mnie denerwowała.
Dawała szansę jednemu, za chwilę umawiała się potajemnie z drugim. Niechęć
chłopców do siebie także nie napawała optymizmem. Kto w końcu został wybrankiem
nastolatki? A może jeszcze ktoś inny, niż wspomniani wcześniej bohaterowie?
Czytając pierwszy tom ,,Wybranych” nie miałam do czynienia z
serią o Gwen Frost Jennifer Estep. Niestety, ale czytając ,,Dziedzictwo” nie byłam w pełni usatysfakcjonowana, ponieważ
podobną historię poznałam już gdzieś indziej kilka miesięcy wcześniej. Nie będę
się czepiała, motyw szkoły i osoby, która chce przejąć władzę nad
szkołą/światem jest coraz bardziej popularny, więc C.J. Daugherty nie była
wyjątkiem, że także wykorzystała ten trend w swojej powieści.
Podsumowując, książka mi się podobała i wszystkim, którzy
nie czytali innych z tego typu także przypadnie do gustu. Najbardziej zaintrygowały mnie
ostatnie strony, więc jestem tym bardziej jestem ciekawa dalszych losów uczniów
Cimmeri oraz pani dyrektor, która będzie się starała zapobiec wojnie, która już
się zaczęła.
,,Dziedzictwo” będzie doskonałą pozycją dla nastolatek i
miłośniczek paranormal romanse oraz magicznych szkół, gdzie przebywają wybrani.
Ja miło spędziłam z nią czas. Jestem pewna, że i tak będzie w Waszym przypadku.
Moja ocena : 8/10
Za egzemplarz książki dziękuję wydawnictwu
Mogłaby mi Pani może polecić jakąś książkę, w której ukazana jest walka ze stereotypem (na przykład prostytutki)?
OdpowiedzUsuńSiostra czytała o prostytutce Ewy Formelli ,,Lawenda", a tam to bym musiała pomyśleć ;)
UsuńNapiszę na maila. :)
UsuńOk.
UsuńJeśli mogę się wtrącić- polecam ,,Ulicę" Daniela Odiji.
UsuńSądzę, że przytoczyłaś wystarczająco dużo argumentów, abym sięgnęła po opisaną książkę. Doczepie się tylko do jednego- czy również uważasz, że okładka książki jest po prostu okropna?
O, dzięki Ewunia.
UsuńOkładka jak dla mnie klimatyczna, no urokliwa może nie jest zanadto ;)
Mnie osobiście Wybrani ni przypadli do gustu. Wszystkiego mi w tej książce brakowało i widzę, że z drugą częścią będzie podobnie jeśli przeczytam.
OdpowiedzUsuńCzyli lepiej nie czytać w Twoim przypadku:)
UsuńJestem ciekawa tej książki, jest taka głośna :)
OdpowiedzUsuńDokładnie:)
Usuńteż dziś umieściłam recenzje tej książki, w moim przypadku to zakup własny, ale mnie całkowicie porwała w swój świat :)
OdpowiedzUsuńNiebawem przeczytam Twoją opinię:)
UsuńŚwietny, wciągający cykl:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podoba ;)
UsuńA ja wciąż się zastanawiam dlaczego zaliczyłaś książkę do fantastyki? jakoś nie mogę sobie przypomnieć nic z magii... chyba byłam za bardzo zaaferowana trójkątem: Allie-Sylvian-Carter :)
OdpowiedzUsuńA nocna szkoła to normalna sprawa i wszyscy ci od Nathaniela ? ;)
Usuńno i zainteresowałaś mnie, a wcześniej mnie do książki nie ciągnęło, po Twojej recenzji już tak i to bardzo :D
OdpowiedzUsuńTo się cieszę ;)
UsuńBoję się tej serii. Boję się, że się zawiodę :)
OdpowiedzUsuńMusisz zaryzykować ;)
UsuńMnie ta seria za bardzo nie interesuje:)
OdpowiedzUsuńTak bywa też.
Usuńmam nieprzeczytaną na półce. mam nadzieję, że spodoba mi się tak mocno jak "Wybrani" :)
OdpowiedzUsuńZobaczymy:)
UsuńTrochę chyba nie dla mnie.., ale może z ciekawości kiedyś przeczytam. :)
OdpowiedzUsuńhttp://wieczniezaczytanatenshi.blogspot.com/
Może tak:)
UsuńJa właśnie zasiadam do tej książki. Mam nadzieję, że warto. Odezwę się jak przeczytam:)
OdpowiedzUsuń