środa, 16 kwietnia 2014

Manekin Bydgoszcz.

Naleśnikarnią Manekin zachwycało się wielu moich znajomych. W zeszły wtorek razem z Martyną postanowiłyśmy sprawdzić fenomen tych naleśników. Naleśnikarnia Manekin znajduje się w Bydgoszczy, ul. Focha 14, niedaleko rynku.


Menu zostało bardzo ciekawie skomponowane. Możemy zjeść zupy, sałatki, naleśniki, desery. Do wyboru są także zimne i ciepłe napoje. 


Ja skusiłam się na Naleśnik z ferrero, nutellą, mascarpone, orzechami laskowymi oraz sosem czekoladowym. Powiem Wam, że było jedno wielkie WOW, gdy dostałam swoje danie. Przeogromne, a po pierwszym kęsie się w nim zakochałam. Cudownie skomponowane składniki oraz ogromna porcja sprawiły, że nie dokończyłam całości. Musiałabym chyba od rana nic nie jeść ;)


Martyna z kolei skusiła się na sok jabłkowy oraz Naleśnik z bananem, czekoladą, bitą śmietaną i sosem czekoladowym. Również bardzo jej smakował i zjadła do ostatniego kawałka.


Wystrój sali jest bardzo przyjemny, można miło spędzić tam czas. A naleśniki - pycha ! Doprawdy nigdy chyba jeszcze nie jadłam tak dobrych i już teraz wiem, że będę tam częstym gościem, tym bardziej, że ceny nie powalają na kolana, a jakość usług jest na naprawdę wysokim poziomie.

20 komentarzy:

  1. Nigdy nie byłem, ale słyszałem, że mają dobre tam naleśniki... Kiedyś się wybiorę, zapewne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pyszne mają te naleśniki, ale zdecydowanie ogroomne;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Będąc w Toruniu stołuję się wyłącznie w Manekinie :) Mam nadzieję, że w Bydgoszczy jest równie smacznie, co w mieście Kopernika. Następnym razem spróbuj wytrawnych- Wiejskiego, Quatro serowego albo wegetariańskiego z ziemniakami, białym serem i cebulą. Miodzio!
    Kiedyś serwowali cudeńko z porem, serem i szynką- niebo w gębie. A jaki mają pyszny krem ziemniaczany- no poezja! A w sezonie zimowym koniecznie zamów czekoladę na gorąco. Jest tak gęsta, że łyżka stoi w kubku na baczność ;) Zapomniałabym o szarlotce z lodami- brak słów, by opisać, jak wielką rozkosz sprawia mojemu podniebieniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewa, słońce Ty moje, bo będę szersza, niż dłuższa, jak tego wszystkiego spróbuję :D

      Usuń
  4. Byłam oh naleśniczki są boskie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, żałuję, że tak późno się zdecydowałam.

      Usuń
  5. Mmm aż mi ślinka pociekła na widok tych naleśników ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. W Toruniu bardzo lubię u nich zupę borowikową w chlebie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. O jaaaa, ale wielgaśne naleśniki :) Twój mnie mega zaciekawił. Nie był za słodki? Ale pewnie sama też bym go zamówiła ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słodki był, ale ten serek mascarpone fajnie mu nadawał takiej lekkości i nie zamuliłam się.

      Usuń
  8. Ale pyszny naleśnik, ze smakiem bym takiego zjadła ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Poznałam Manekina w Toruniu na studiach i przez kilka lat co jakiś czas chodziłam - polecam te wytrawne :) Pyszne i w sam raz na obiad. Nasi goście też się nimi zachwycali. W Bydgoszczy też już kilka razy zdążyłam być, bo mąż blisko pracuje. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń