Data wydania: 2012
Format : Książka
Ilość stron: 414
Półka: z biblioteki
Do kupienia: Merlin, Gandalf, Matras
Rola kobiet w nazistowskich Niemczech jest tematem wielu dyskusji. Uważane są one za socjalistki. Według niektórych ich rola sprowadzała się tylko do zajmowania się domem i dziećmi. Były odpowiedzialne za rodzenie zwłaszcza synów, za swoje ,,zasługi" otrzymywały Krzyż Matki. Kilka z nich zostało skazanych na karę więzienia, lecz są to wyjątki. Te, które zostały skazane były najczęściej odpowiedzialne za funkcjonowanie obozów koncentracyjnych. Kobiety brały czynny udział w związkach specjalnie dla nich organizowanych. Uczyły się przygotowywania jednego posiłku na dzień dla swojej rodziny. Zazwyczaj były matkami wielodzietnymi. Przez jednych były uważane za morderczynie, przez innych - za ofiary. Jaka jest prawda? Czy były gorsze od mężczyzn? Czy są winne?
Muszę przyznać, że książka nie za bardzo mnie zachwyciła. Nie jest ona opowiadaniem, wszystkie rzeczy są podawane w formie faktów. Dzięki niej możemy dowiedzieć się o roli kobiet w socjalistycznych Niemczech. Mnie osobiście ona na nie bardzo poruszyła. Uważam, że aby przeczytać tą książkę trzeba mieć już pewne doświadczenie życiowe i pewne pojęcie o czasach, w których one żyły.
Moja ocena : 6/10
Mnie bardzo interesuje rola kobiet w nazistowskich Niemczech. I mam w planach przeczytać tą ksiazkę. Wczesniej czytałam o podobnej tematyce - "Piękna bestia. Zbrodnie SS-Aufseherin Irmy Grese" - Daniela Patricka Browna. Masz rację, żeby zaczytać się w tego typu ksiażkach, trzeba mieć jakąś wiedzę, ale nie jest to warunek konieczny. Wlasnie dzięki takiej literaturze można dowiedzieć się wiele rzeczy na temat II wojny światowej.
OdpowiedzUsuńZapiszę sobie Twój tytuł.
Usuń