Wydawnictwo: Słowo/Obraz Terytoria
Data wydania: 2007
Format : Książka
Ilość stron: 304
Półka: posiadam
Do kupienia: Gandalf, Merlin, Matras
,,Lalka" to powieść fantastyczna Alisy Mun z 2005 roku. Napisana pierwotnie w języku rosyjskim, przetłumaczona na polski. Autorka to tajemnicza, utalentowana osobowość w swoim gatunku.
Maksim od zawsze marzył o kobiecie idealnej. Miał dwie wybranki, jednak każda z nich w jakiś sposób go zraniła i pozostał sam. Nie chciał już więcej ryzykować. Był bogaty, stać go było na sztuczną kobietę. Postanowił wydać prawie milion dolarów, aby kupić lalkę. Wyglądała, jak prawdziwa , miała zaspokajać jego seksualne i miłosne potrzeby. W ten oto sposób do jego domu trafiła Linda. Dzięki urządzeniu znajdującemu się w niej wiedziała, jak ma się w danej chwili zachować. Wszystko było dobrze do czasu, gdy nie dotknęła ognistej kuli, choć nie powinna tego robić. Z pozoru wszystko było z nią w porządku, nie znaleziono żądnych błędów w urządzeniu. Jednak w środku kobieta zaczęła się zmieniać, przestawała być lalką. Postanowiła znęcać się nad ludźmi, zabijała ich. W jaki sposób jej się to udawało? Jak zwabiała ich do lasu? Czy została ukarana za swoje czyny?
Książka odnosi się do współczesnych czasów, a jej głównym tematem staje się przemiana głównej bohaterki. Utwór ma w sobie głębszą ideę. Sami mamy się przekonać, czy jesteśmy w stanie coś zmienić w swoim życiu i uwolnić się od panujących stereotypów.
Powieść napisana jest językiem zrozumiałym, aczkolwiek z czasem staje się coraz bardziej nużąca. Trudno było mi dojśc do końca. Fabuła także nie zachwycała. Już od pierwszych stron miałam ochotę ją odłożyć, ale jakoś się przemogłam. Opisywany problem być może jest i oryginalny, ale opisany mało interesująco.
Nie mogę powiedzieć, żeby był to szczyt osiągnięć autorki. Czytałam inne książki rosyjskich pisarzy. ,,Lalka" na ich tle wypada bardzo blado.
Ciekawostką jest, że dzieło w wersji polskiej ma dwie okładki - białą i czarną. Mi osobiście bardziej się podoba biała, choć w domu mam tą drugą.
Być może miłośnicy robotów i jakiś sztucznych ludzi znajdą w niej coś dla siebie, ja niestety nie znalazłam.
Moja ocena : 6,5/10
Książka została przeczytana w ramach wyzwań czytelniczych - temat literatura rosyjska :
"[...] I kiedy one dopełniają się wzajemnie, że powstaje jedna całość..."
OdpowiedzUsuńBardzo fajny fragment książki :)
Jednak ja nie jestem miłośniczką robotów itp., a skoro nie jest zbyt dobra to i tak raczej nie sięgnę :)
Ja też nie jestem, ale dostałam na imieniny to przeczytałam :)
UsuńOj, chyba nie dla mnie. Nie przepadam za robotami ani podobnymi tworami, więc sobie odpuszczę.
OdpowiedzUsuńNo ja też bym sobie odpuściła :)
UsuńAkurat mnie historia zaciekawiła, szkoda, że została przedstawiona w taki mało ciekawy sposób.
OdpowiedzUsuńMoże Ci się spodoba, nie wiem...
Usuńoooo, nie czytałam, nawet nie słyszałam:) nie jestem fanką takich książek, dzięki za recenzję:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardziej mi to wygląda na science fiction niż typową fantastykę, a tego raczej unikam. Niemniej jednak fabuła mnie zainteresowała, więc może jednak się skuszę :)
OdpowiedzUsuńMoze Ci się spodoba :)
Usuń