Ostatnimi czasy kupiłam w Biedronce foremki do smażenia jajek/robienia naleśników i postanowiłam je wypróbować ;) Wyszły jeszcze pyszniejsze, niż zwykle, choć to pewnie siła sugestii ;D
Potrzebne składniki:
Sposób wykonania:
- Wlewamy pół szklanki mleka.
- Wbijamy 2 jajka.
- Dodajemy szczyptę soli.
- Wsypujemy 3 łyżki cukru.
- Dodajemy szklankę mąki.
- Całość miksujemy.
- Wlewamy olej, masło na patelnię i czekamy aż się nagrzeje.
- Kładziemy formę, wlewamy w nią ciasto.
- Pieczemy z obu stron.
- Posypujemy cukrem i gotowe ;)
Smacznego !
Fajny kształt :).
OdpowiedzUsuńDokładnie, taki inny ;)
Usuńale fajna forMA, WPADNIJ DO MNIE JA DOPIERO ZACZYNAM
OdpowiedzUsuńDziękuję za zaproszenie :)
UsuńPrzypomina mi dzieciństwo.... takie z cukrem...
OdpowiedzUsuńI jeszcze te kształty ;) Dzieciństwo pełną parą ;)
Usuńnie sądziłam,że to tak świetnie wygląda:)
OdpowiedzUsuńNo, fajowo ;)
UsuńSuper :) zapraszam do siebie okamilce.blogspot.com
OdpowiedzUsuńZaraz wpadnę;)
UsuńJakie śliczne! :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńże też ja nie trafiłam na te foremki ostatnio:/ dzięki nim naleśniki wyglądają genialnie!:)
OdpowiedzUsuńPowinny chyba jeszcze być w Biedronce ;)
Usuńw Biedronce były takie cuda? ojj przegapiłam ;( ale urocze te naleśniczki ;)
OdpowiedzUsuńNo były, może nawet jeszcze są :)
Usuń