,, Złoto czarownic" Heidi Rehn - recenzja

Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 2012
Format : Książka
Ilość stron: 544
Półka: posiadam
Do kupienia: Gandalf,  Matras


Heidi Rehn to niemiecka autorka, która napisała min. ,,Kobietę z bursztynowym amuletem". ,,Złoto czarownic" to jej kontynuacja.

Książka opowiada o dalszych losach Magdaleny, która wraz z mężem Erickiem i córką przeprowadzają się. Nieoczekiwanie na targu spotykają domniemanego kuzyna, Vinzenta. Jak się okazuje mężczyzna był na skraju bankructwa, liczył na spadek po wuju na Fahrgasse. Krewny nie przepadał jednak za nim, dlatego w intrygę postamowił wciągnąć Ericka, rzekomego bratanka. Mężczyźni razem prowadzili kantor, wyjeżdżali na południe, żeby nawiązać nowe współprace handlowe. Podczas jednej z takich wypraw Vinzent zostaje zamordowany, a Eric ciężko ranny. Magdalena z racji swojej felczerskiej przeszłości wyleczyła męża, jednak jego ponowna rana na brzuchu nie chciała się goić, tak, jak powinna. Kobieta uważała, że winą jest kawa, którą pił w dużych ilościach. Pewnego dnia do żony Vincenta przyszło 3 kupców, którzy przynieśli ,,umowę", z której wynikało, że za niespłacone długi Vincenta zajmują jej mąjątek wraz z całą służbą . Oni jedynie mogą zabrać swoje osobiste rzeczy. Praca kantoru idzie coraz gorzej, dlatego Eric postanowił wraz ze swoimi współpracownika udać się w rzekomą podróż do Italii. Okazało się jednak, że mężczyzna okłamał bliskich i udał się na północ, nawiązywać nowe współprace. Nieoczekiwanie dom Magdaleny i jej kuzynki odwiedzają Ci sami 3 kupcy, którzy już niegdyś zagarnęli jej dom. Eric bowiem tonął w długach, cała rodzina musi się wynieść do wieczora... Gdzie się podzieją? Jak potoczą się dalsze losy Magdaleny i Erica? Czy cudowny bursztyn znów ich połączy?

,,Złoto czarownic" to romans historyczny, napisany przez niemiecką autorkę, wydany przez wydawnictwo Świat Książki. Muszę przyznać, że lubię romanse, historyczne już może mniej. Powieść napisana jest językiem prostym, zrozumiałym dla przeciętnego czytelnika, lecz trochę nużącym zarazem.

Dzieło ma jednak w sobie to ,,coś" co powoduje, że mimo, iż miałam ochotę ją odłożyć i przeczytać później, nie mogłam. Akcja wciąga niesamowicie, byłam ciekawa, co się wydarzy dalej, jak się potoczą losy Erica i jego krewnych, czy nawiążą współpracę z krewnymi z Königsbergu.

Książkę polecam wszystkim, którzy lubią klimaty powojenne, w tym przypadku akcja toczy się po zakończeniu wojny trzydziestoletniej. Miłośnicy romansów też coś w niej znajdą. Nie jest to płytki romans typu Harlequin, tylko już taki bardziej ambitny ;)

Nie czytałam pierwszej części sagi, czyli ,,Kobiety z bursztynowym amuletem" i czuję może troszkę niedosyt, jednak najważniejsze kwestie zostały przywołane.

Moja ocena : 7,5/10

Za egzemplarz książki dziękuję