Danie szybkie i proste w wykonaniu, iście tanie, więc studenckie ;) Wersja słodkawa.
Potrzebne składniki:
- Makaron,
- sos spaghetti ,
- sól
Sposób wykonania:
- Wodę gotujemy i dodajemy soli.
- Wrzucamy makaron, gotujemy ok. 10 min.
- Sos podgrzewamy.
- Makaron przecedzamy.
- Polewamy sosem i gotowe.
Smacznego !
zestaw mojego małża :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńskąd ja znam te studenckie zestawy zywieniowe :)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńLubię ten sos, jak na kupny jest całkiem dobry ;) Takie obiady od czasu do czasu są najlepszym szybkim rozwiązaniem
OdpowiedzUsuńDokładnie ;)
UsuńCzęsto przyrządzam sobie ten sosik, choć jeszcze bardziej smakuje mi sos słodko-kwaśny:))
OdpowiedzUsuńTeż gustuję w bardziej kwaskowych ;)
UsuńMniam... Też ostatnio miałam makaron na obiad, ale nie wyglądał tak smacznie jak Twój ;) Bardzo lubię takie potrawy. ^^
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
UsuńJA DO TEGO DODAJĘ RÓWNIEŻ ODROBINĘ MIĘSA MIELONEGO, ALBO POKROJONEJ I PODSMAŻONEJ W KOSTKĘ WĘDLINY :) I POSYPUJE STARTYM SEREM. PYCHOTKA!
OdpowiedzUsuńMmmm, jak pysznie ;)
OdpowiedzUsuńSosy z Łowicza są naprawdę dobre! Ja np. do spaghetti przeważnie stosuję ten meksykański pomieszany ze słodko-kwaśnym, wychodzi rewelacyjnie (oczywiście z odpowiednimi dodatkami).
OdpowiedzUsuńWiadomo, ja wybieram sosy tych ,,lepszych" firm to chociaż zjeść idzie ;)
UsuńPrzypomniało mi to studenckie czasy:) Tylko wtedy dominowały sosy z torebek:)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńjak na kupny sosik jest dobry, ale daleko mu do tego ze świeżych pomidorów :)
OdpowiedzUsuńJak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma :D
Usuńzapomniałaś o posypaniu żółtym serkiem :) ja jednak wolę swoją wersję bardziej treściwego spagetti :)
OdpowiedzUsuńNastępnym razem posypię, jednak preferuję wersję bez sera :)
Usuńteż lubię ten sos, ale podaje z mięsem mielonym albo wędliną:)
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za jakimiś dodatkami :)
UsuńUlubione stare danie, które jadłam jeszcze 1,5 roku temu :D
OdpowiedzUsuńTeraz chętnie bym zjadła, ale nie z białym makaronem :)
:)
UsuńNie pobije słodko kwaśnego, ale smaczny też. No i przygotowanie proste i bezstresowe.
OdpowiedzUsuńDokładnie ;)
Usuńinny sos, al goólnie tak niestety zapowiada sie mój nastepny obiad
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
:(
Usuńz kupnych sosów, tylko łowicz!:)
OdpowiedzUsuńAlbo Winiary ;)
UsuńCzasami własnie w ten sposób też lubię zjeść!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNigdy go nie jadłam,ale skoro go polecacie cos musi byc na rzeczy hmm..
OdpowiedzUsuńNic trzeba iśc i następnym razem kupić:)
A zapraszam do siebie
http://kuchareczkamala.blogspot.com
Chyba tak będzie najlepiej ;)
UsuńA mięseczko:(
OdpowiedzUsuńNie przepadam :)
Usuń