,,Mój Madagaskar" Dorota Kozioł - recenzja

Wydawnictwo: Diecezjalne Sandomierz
Data wydania: 2011
Format : Książka
Ilość stron: 158
Półka: posiadam
Do kupienia: Gandalf, Merlin


Dorota Kozioł jest autorką wielu książek podróżniczych i dla dzieci. Od zawsze marzyła o wyjeździe na Madagaskar, lecz nie było ją na to stać. Dzięki zaproszeniu misjonarza miała okazję zrealizować swoje marzenie. W oparciu o doświadczenia z wyprawy powstał ,,Mój Madagaskar".

Dorota Kozioł udała się w podróż na Madagaskar, nie mogła uwierzyć w swoje szczęście do czasu, aż nie dostała biletu na samolot. Zamieszkała w kapelanie u misjonarza Sałarskiego. Przebywali tam również miejscowi chłopcy, którzy chcieli kształcić się na kapłanów. Z początku ksiądz musiał pokonywać długą drogę, aby dojść do chorych. W końcu wybudował u siebie w domu kapelanię. Zajmował się też chorymi. Chłopcy, którzy tam mieszkali chodzili do szkoły, potem pomagali chorym, modlili się, przygotowywali do posługi. Czasami byli bardzo zmęczeni,lecz nie poddawali się. W jaki sposób ksiądz Sałarski pomógł jednemu z nich? Dlaczego jeden chłopiec nie chciał zostać księdzem?

Dużym autem książki są zamieszczone na końcu fotografie, przedstawiające pobyt autorki na Madagaskarze wraz ze stosownymi podpisami. Było to miłe uwieńczenie powieści.

Książka mimo swej niewielkiej objętości jest bardzo ciekawa, czyta się ją szybko i z wielką przyjemnością. Opisane jest życie ludzi żyjących w tamtych stronach i odczucia autorki podczas jej pobytu. Dzieło podzielone jest na tematyczne rozdziały, napisane językiem zrozumiałym.

,,Mój Madagaskar" to doskonała propozycja dla czytelników, którzy lubią pozycje o tematyce podróżniczej. Ja się osobiście do tej grupy zaliczam :)

Moja ocena : 8/10