poniedziałek, 19 listopada 2012

Zupa fasolowa na żeberkach.

Zupa fasolowa to doskonała propozycja obiadowa. Wspaniale rozgrzewa i jest sycąca.


Potrzebne składniki:
  • Fasola,
  • Olej, 
  • Cukier,
  • Ziemniaki,
  • Marchew,
  • Seler,
  • Por,
  • Pietruszka,
  • Ocet,
  • Żeberka.
  • Liśc laurowy,
  • Ziele angielskie,  
  • Majeranek,
  • Zielony koperek 

Sposób wykonania:
  1. Fasolę moczymy, najlepiej na noc lub 3-4 h przez gotowaniem.
  2. Odlewamy i wrzucamy fasolę w nową wodę.
  3. Dodajemy żeberka.
  4. Solimy.
  5. Wrzucamy ziele angielskie i liść laurowy.
  6. Marchew, por, seler i pietruszkę obieramy.
  7. Dorzucamy por i gotujemy.
  8. Marchew, pietruszkę, seler kroimy w kostkę.
  9. Dodajemy do zupy.
  10. Gotujemy.
  11. Ziemniaki obieramy i kroimy w kostkę.
  12. Dodajemy do zupy.
  13. Gotujemy do miękkości.
  14. Czubatą łyżkę mąki roztrzepujemy z wodą.
  15. Robimy zaklepkę.
  16. Dodajemy do ugotowanej zupy. Zagotowujemy.
  17. Doprawiamy octem do smaku.
  18. Dodajemy łyżkę cukru.
  19. Dolewamy śmietany.
  20. Dodajemy zielony koperek i pietruszkę.
  21. Pieprzymy i dodajemy majeranek.
  22. Wrzucamy koperek.
  23. Można podawać z żeberkiem.
Smacznego !

22 komentarze:

  1. Rewelacyjna zupa, rozgrzewająca i aż żal, że ja aż tak dobrej nie gotuję, gdyż nie na żeberkach. Nie próbowałam też z ziemniakami i muszę to zrobić.
    A jeżeli mogę Co coś doradzić , tylko w kwestii fasoli. Zalewaj wrzątkiem i trzymaj pod przykrywką godzinę a będzie się gotowała jak moczona całą noc.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, dzięki za podpowiedź;)

      Usuń
    2. Bardzo lubię fasolową, tylko to moczenie zawsze mnie zniechęca. Ale wypróbuję wrzątek :)

      Usuń
  2. Bardzo lubię zupę fasolową :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie jadłam fasolowej na żeberkach. Muszę spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo apetycznie wygląda:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Typowa polska zupa. Syta i gęsta. Na zimę idealna:)

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam fasolową, a twoja narobiła mi smaku

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja nie lubię ani fasolowej, ani grochówki ;p

    OdpowiedzUsuń
  8. Mój plan na przyszły weekend to fasolka po bretońsku :-))))
    ale się głooodna zrobiłam :-))))

    OdpowiedzUsuń