Data wydania: 2007
Format : Książka
Ilość stron: 124
Półka: posiadam
Do kupienia: Marpress
Michał Ziółkowski, jako jeden z pierwszych więźniów przeżył pobyt w obozie koncentracyjnym, w Auschwitz. Jego dzieciństwo było spokojne do czasu wybuchu II wojny światowej,1 września 1939 r. Pułk, do którego należał stacjonował na granicy Górnego Śląska. Bardzo nierozsądne z ich strony było śpiewanie pieśni patriotycznych w Kościele. Wielu ludzi aresztowano, także z bliskiego otoczenia Ziółkowskiego. Postanowili dostać się za granicę, do Francji, gdzie stacjonowała polska armia, a premierem był generał Sikorski. Znajdowali się na terenie granicznym, choć sądzili, że byli już za granicą. Zostali aresztowani i osadzeni w więzieniu w Sanoku. 20 czerwca 1940 roku zostali załadowani do ciężarówek i wywiezieni, nikt nie wiedział dokąd jadą...
Książka to autobiografia Michała Ziółkowskiego, zresztą bardzo udana. Autor opowiada o swoich losach, zaczynając od dzieciństwa, poprzez aresztowanie, więzienie i pobyt w obozie. Czytałam bardzo wiele książek o Auschwitz, jednak po raz pierwszy spotkałam się z autobiografią kogoś, kto przeżył ten koszmar...
Dzieło napisane jest językiem dość trudnym, czyta się dość wolno, jest bardzo autentyczne. Może nie jestem strasznie zachwycona, ale moja babcia żyjąca w tamtym czasie jest bardzo usatysfakcjonowana. Polecam ją każdemu, kto interesuje się tamtymi czasami.
Od razu zaznaczam, że to nie będzie łatwe spotkanie. Jednak moje zboczenie dotyczące książek wojennych wciąż się ujawnia i nie potrafię przejść obojętnie obok takich perełek ;)
Moja ocena : 7/10
Za egzemplarz książki dziękuję
Książka została przeczytana w ramach wyzwań czytelniczych - temat wojna i literatura :
Moja ulubiona tematyka. Teraz czytam "365 dni na Majdanku". Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńO, super:)
UsuńCiekawa książka.
OdpowiedzUsuńTak:)
Usuńtakie klimaty są dla mnie
OdpowiedzUsuńSuper
Usuń