czwartek, 6 grudnia 2012

,,Psy Stalina" Nikita Pietrow - recenzja

Wydawnictwo: Demart
Data wydania: 2012
Format : Książka
Ilość stron: 320
Półka: posiadam
Do kupienia: GandalfMerlin, Matras

Nikita Wasiljewicz Pietrow to rosyjski historyk i działacz praw człowieka, wiceprzewodniczący rosyjskiego Stowarzyszenia "Memoriał", badającego zbrodnie stalinowskie, doktor filozofii. Był ekspertem Sądu Konstytucyjnego oraz Komisji Rady Najwyższej Federacji Rosyjskiej do spraw przejęcia archiwów KPZR i KGB przez archiwa państwowe. Autor publikacji naukowych na temat aparatu bezpieczeństwa ZSRR. Pisał m.in. o tzw. operacji polskiej NKWD, fałszowaniu referendum i wyborów w Polsce w latach 1946–1947[3] oraz o wykonawcach zbrodni katyńskiej. W 2011 roku opublikował nieznany wcześniej rosyjski dokument dotyczący obławy augustowskiej, co ułatwiło śledztwo prowadzone w tej sprawie przez polski Instytut Pamięci Narodowej.

Głównym bohaterem staje się mimo wszystko Stalin. Poprzez ukazanie ludzi z jego otoczenia autor chciał pokazać samego przywódcę. Niektórzy są zdania, że wniósł dużo dobrego do państwa, ale czy tak naprawdę było? Nawet, gdy był już bardzo chory sprawował nad wszystkimi władzę, zarządzał kogo zamordować, czy torturować.

Beria zginął w 1953 roku w wyniku wydania na niego wyroku śmierci. Gdy jednak żył był maniakiem seksulanym i angielskim szpiegiem. Był podwładnym Stalina i informował go o posunięciach GUŁagu...
Radek i Sokolnikow zostali zamordowani w maju 1939 roku, rok później po swoich znajomych. Stalin doprowadził do ich śmierci. Do dziś nie wiadomo, gdzie znajduje się miejsce pochówku Sokolnikowa...

Całość upiększa ogromna ilość zdjęć ludzi współpracujących ze Stalinem i zabitych z jego rozkazu. Są to zarazem bohaterowie książki.

Dzieło napisane jest językiem zrozumiałym, czytelnym. Czyta się je dość szybko, zmusza do refleksji na temat poczynań Stalina. Nie jest to powieść, o której można szybko zapomnieć i przejść obok niej obojętnie. Na pewno na długo pozostanie w mojej pamięci.

Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością tego autora, lecz gdy tylko będę miała okazję z wielką ochotą sięgnę po inne jego pozycje.

Pierwszy raz spotkałam się także z książką o Stalinie i uważam, że takie dzieła są potrzebne, trzeba mówić o preszłości, o tym, co się działo.

,,Psy Stalina" polecam wszystkim, którzy są zainteresowani osobą samego wodza lub też interesują się historią.

Moja ocena: 8,5/10


Za egzemplarz książki dziękuję wydawnictwu 



Książka została przeczytana w ramach wyzwań czytelniczych - temat wojna i literatura :


2 komentarze:

  1. Czytałam już jedną książkę o Stalinie, ale interesuje się wielkimi dyktatorami, więc chętnie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń