Data wydania: 2011
Format : Książka
Ilość stron: 256
Półka: posiadam
Do kupienia: Merlin, Gandalf, Publicat
Jestem strasznym łasuchem, jednak staram się nad tym
panować. Ze wszystkich dań najlepiej zawsze wychodziły mi ciasta i różne
babeczki. Czy mogłam więc przejść obojętnie wobec tej pozycji? Oczywiście, że
nie !
Już przedstawione ciasto na okładce jest bardzo apetyczne,
więc co się dziwić, że w środku robi się jeszcze bardziej smakowicie.
Znajdziemy spis treści, gdzie wszystkie przepisy zawarte zostały podzielone na
kilka kategorii.
Ciasta drożdżowe, mmm, któż ich nie zjadł kiedykolwiek? Są
bardzo szybkie w wykonaniu i zawsze przepyszne. Oprócz przepisów na tradycyjne
drożdżowe wypieki z owocami znajdziemy także informację, jak wykonać bułeczki
mleczne, czy placek przekładaniec. Ale to jeszcze nic. To, co będzie później,
przejdzie Wasze najśmielsze wyobrażenia.
Torty, torciki, doskonałe na każdą okazję . Przyznaję się z
ręką na sercu, że dotąd zrobiłam jedynie torcik galaretowy, ale po zapoznaniu
się z ofertą tej książki z pewnością się to zmieni. Bo czyż nie brzmią kusząco
takie nazwy , jak tort Sachera ,czy tort orzechowy z czekoladą? A co najlepsze,
wcale nie są trudne w wykonaniu i zrobi je nawet początkujący kucharz.
A dla tych, którzy nie lubią stać przy robieniu ciasta, Pani
Ewa Aszkiewicz stworzyła dział ,,Serniki i torty bez pieczenia” . Ostatnio
coraz więcej słyszy się o spodach wykonanych z pokruszonych herbatników, ja
jeszcze nie robiłam, ale wszystko przede mną. Na pierwszym miejscu do zrobienia
uplasował się torcik serowy z owocami, a zaraz po nim torcik jesienny
luksusowy. Łasuchy z pewnością będą oczarowani tą pozycją.
Podsumowując, w książce zostało zebranych ponad 200
przepisów na ciasta i ciasteczka, z których nie jeden raz skorzystam i Wam również,
drodzy czytelnicy, polecam tą pozycję. Wszystko dokładnie wyjaśnione, zdjęcie
każdej potrawy zostało zamieszczone. Na dole strony zostały również oznaczone znaczkami
takie kryteria, jak stopień trudności, kaloryczność i koszt. Jedyne czego mi brakuje
to jakiegoś przedziału cenowego, który odpowiadałby tym oznaczeniom.
,,Domowe wypieki. Ciasta i ciasteczka” to kolejna świetna już
pozycja Pani Ewy Aszkiewicz, którą polecam wszystkim miłośnikom domowych ciast,
zarówno tym początkujących, jak i tym zaawansowanym, bowiem każdy znajdzie w
niej coś dla siebie !
Lubię takie książki, więc z chęcią do niej zajrzę, jeżeli będę miałam możliwość:)
OdpowiedzUsuńFajnie:)
UsuńUwielbiam ciasta i ciasteczka, chociaż w moim domu pojawiają się niezbyt często - i dobrze, bo pewnie nie mieściłabym się w drzwiach. ;-) Niemniej jednak, nieraz mam ochotę na jakiś wypiek, a taka pozycja przydałaby się w moim domu, bo jest skarbnicą przepisów.
OdpowiedzUsuńJa też lubię wszelkiego rodzaju wypieki:)
UsuńCoś w sam raz dla mnie, przydam się do jedzenia tych smakołyków:)
OdpowiedzUsuńFajnie:)
UsuńBardzo lubię piec ciasteczka, książeczka by się pewnie u mnie nie zmarnowala ;)
OdpowiedzUsuńNo, u mnie się nie zmarnuje:)
Usuńbardzo fajne są takie kompedia!
OdpowiedzUsuńcały czas można do nich wracać
Blog o życiu & podróżach
Blog o gotowaniu
Dokładnie:)
UsuńSuper wygląda, ale wydaje mi się, że dla wielu osób stworzenie takiego tortu będzie naprawdę dużym wyzwaniem. Ja tam wolę nawet nie próbować i zawsze zamawiam online tort na dzień dziadka . Muszę przyznać, że to bardzo wygodna opcja, przede wszystkim dla zabieganych osób, które totalnie nie mają czasu na bawienie się ciastami w kuchni. Poza tym tort potrzebny jest nam tylko kilka razy w roku (urodziny męża, moje i synka, no i właśnie święto dziadków). Na co dzień tortów i ciast nie jadamy.
OdpowiedzUsuń