Data wydania: 2013
Format : Książka
Ilość stron: 336
Półka: posiadam
Do kupienia: Gandalf, Merlin
Starożytny Rzym nie był moją ulubioną tematyką do czasu, aż
nie przeczytałam tej wspaniałej pozycji. Trafiła do mnie przez przypadek,
zazwyczaj nie czytam książek od któregoś tomu, jednak tym razem zrobiłam
wyjątek. Czułam się bardzo zachęcona pozytywnymi opiniami innych czytelników.
Czy było warto?
Jake przeniósł się do Rzymu w roku 27. Musiał się zmierzyć z
kobietą, która chciała zawładnąć legionami rzymskimi. Paczka z atomium mogła
znaleźć się w niepowołanych rękach. Pierwsza grupa nie spełniła swojego zadania,
druga musiała dać z siebie wszystko. Był w niej także Jake. Tymczasem ukochana
bohatera okazała się być córką Agaty Zeldt, czy coś dobrego mogło z tego
wyniknąć?
Muszę przyznać, że książkę zaczęłam czytać z pewnym wahaniem.
Nie znałam wcześniejszych faktów i obawiałam się zetknięcia z tą pozycją. Co
prawda niektóre informacje zostały przypomniane, ja jednak i tak czułam pewien
niedosyt. Zakończenie okazało się być nadzwyczaj zachęcające do sięgnięcia po
kolejną część, być może, gdy już ukaże się na polskim rynku skuszę się na jej
przeczytanie.
Akcja toczyła się płynnie, szybko, przy czytaniu tej
powieści nie nudziłam się ani chwili. W ogólnym podsumowaniu nie żałuję, że po
nią sięgnęłam, choć wolałabym czytać od pierwszej części.
Fantastyka to zdecydowanie nie jeden z moich ulubionych
gatunków, jednak z czasem zaczynam się do niego przekonywać. Myślę, że za
sprawą tej powieści zrobiłam malutki krok do przodu!
,,Strażnicy Historii. Circus Maximus” to wspaniała opowieść
dla miłośników fantastyki i tych, których zakończenie I tomu skłoniło do
sięgnięcia po kolejny, ja się nie zawiodłam.
Moja ocena: 7/10
Książka została przeczytana w ramach wyzwania
tomu pierwszego nie czytałam.. i raczej nie zamierzam. nie wiem, co nowego może być jeszcze w temacie podróży w czasie, naprawdę. "Strażników.." przeczytałabym ewentualnie wtedy, gdy pojawiliby się w bibliotece. jeśli tak się nie stanie - nie przeczytam i nie boleję nad tym ;p
OdpowiedzUsuńpozdrawiam! ;)
Może dasz się przekonać ;)
UsuńLektura jeszcze przede mną, tak samo jak i pierwsza część. Mam je obie w planach marcowych :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFajnie:)
UsuńMoże kiedyś sięgnę. Wpierw tom pierwszy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za podesłanie linka,
recenzja została dodana do wyzwania :)
pozdrawiam!
Dzięki:)
UsuńWydaje się być ciekawa:)
OdpowiedzUsuńTaka jest.
Usuń