wtorek, 12 marca 2013

,,Droga Dziewiątego” Pittacus Lore

Wydawnictwo: G+J
Data wydania: 2013
Format : Książka
Ilość stron: 344
Półka: posiadam
Do kupienia: Gandalf, Merlin, Matras

Pittacus Lore to pseudonim duetu pisarskiego, w skład którego wchodzą James Fray oraz Jobie Hughes.

Zakończenie powieści pt. ,,Zaginiona kartoteka. Numer cztery” zaintrygowało mnie na tyle, że nie mogłam doczekać się kolejnej części. Byłam ciekawa, co stało się z głównym bohaterem książki. Z utęsknieniem oczekiwałam na ,,Drogę Dziewiątego”.  Ta pozycja moim zdaniem okazała się jednak gorsza od poprzedniej. Być może jest to spowodowane zbyt długą przerwą między lekturą kolejnych części.

Magadorczycy ponownie mogli zaatakować. Gardowie po raz kolejny musieli się ukrywać, rozdzielić się. W mniejszych grupach mieli bowiem większe szanse na przeżycie. Ich głównym zadaniem było odnalezienie Sekrakusa Ra i pokonanie go. Główny bohater poprzedniej części przeżył, jednak nie czuł się najlepiej.

Akcja powieści toczy się trzywątkowo, co tylko potęguje napięcie u czytelnika. Bardzo spodobało mi się wprowadzenie tego zabiegu przez autora. Możliwe było poznawanie sytuacji z różnych punktów widzenia.

Moim zdaniem poprzednia część była lepsza. Fabuła tej pozycji była strasznie nużąca i z trudem udało mi się dobrnąć do końca. Spodziewałam się czegoś zupełnie innego i być może dlatego właśnie się zawiodłam.

Wcześniej czytałam już pozycję Pittacusa Lore’a, dlatego tym chętniej sięgnęłam i po ,,Drogę dziewiątego”. Mimo nieco mniejszego zadowolenia mam ochotę sięgnąć również po inne pozycje tego autora. Bardzo cenię sobie wydawnictwo G+J za bardzo ciekawe pozycje, rzadko kiedy się zawodzę !

Po fantastykę sięgam rzadko, jednak opis z książki zainteresował mnie na tyle, że postanowiłam się skusić. Tą powieść polecam wszystkim miłośnikom tego gatunku oraz młodzieży, która chce w miarę przyjemnie spędzić czas.

Moja ocena : 7/10

Za egzemplarz książki dziękuję 



Książka została przeczytana w ramach wyzwania



4 komentarze: