piątek, 1 marca 2013

Podsumowanie - luty 2013.

Witajcie, czas na podsumowanie lutego.


Luty to czas sesji, przeplatanej prawie 3-tygodniową przerwą, było więc kiedy czytać i cieszyć oczyska nowymi pozycjami, które do mnie docierały. Niestety, od 2 tygodni laba się skończyła i wróciłam na uczelnię, gdzie wszystko robię na pół gwizdka, co idzie odczuć także na blogu... Jakoś muszę się ogarnąć, bo aż mi głupio, że do Was nie wchodzę i nie wymyślam nowych dań, czy nie wynajduję ciekawych pozycji książkowych, ale do rzeczy .

W marcu planuję przeczytać książki, które doszły do mnie gdzieś od połowy lutego i jeszcze się za nie nie zabrałam. Możecie się też spodziewać, mam nadzieję, jakichś ciekawych przepisów.

Pragnę Was także zaprosić na Konkurs Wiosenny - SZCZEGÓŁY.

Ilość przeczytanych książek -> 36 . Dokładna lista TUTAJ
W lutym przeczytałam 11962 stron, co daje dziennie 427 stron.
Odwiedziliście mnie 37663 razy, co dziennie daje 1345 wyśw.
Liczba obserwatorów wzrosła z 202 do 213 , serdecznie dziękuję !
Liczba fanów na Fb wyniosła 210.

Podjęłam też nowe współprace : z Wydawnictwo M, AIM Media, Czarna Owca i Novae Res serdecznie dziękuję !

Najchętniej odwiedzaliście:

- jedzenie
Piankowy torcik z galaretek na biszkoptach (330 wyśw.)
Dietetyczna surówka z kapusty pekińskiej, marchewki, jabłka, selery i koperku. (255 wyśw.)
Rogaliki z ciasta francuskiego z bananem i kardamonem. (242 wyśw.)

- książki
,,Wiem co myślisz. Sekret czytania w myślach” Thorsten Haventer (299 wyśw.)
,,Przepis na życie” Agnieszka Pilaszewska (149 wyśw.)
,,Wybrani" C.J.Daugherty (147 wyśw.)

A jak Wam minął luty?

Już jutro, mam nadzieję, zdjęcia moich nabytków lutowych. Powiem, że będą recenzenckie, ale także pozycje zakupione, wymienione oraz takie, których wyczekiwałam już od bardzo dawna ! Nie zabraknie również wygranych ;)

24 komentarze:

  1. Niezłe statystyki:) Tak trzymaj!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakim cudem 500 stron dziennie dałaś radę przeczytać????

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem pod wrażeniem liczby przeczytanych stron.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem pod dużym wrażeniem, gratuluje wyniku :)

    OdpowiedzUsuń
  5. liczba książek imponująca - tylko pozazdrościć wyników :)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie wierzę że przeczytałaś prawie 40 książek i ponad 400 stron na dzień! :ooo

    ten wpis to taki mały demotywator - ja przeczytałam 6 książek i do tej pory byłam zadowolona.. :P

    tak trzymaj!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i fajnie, każdy czyta tyle, ile chce i może ;) Nie czytamy przecież na akord !

      Usuń
  7. Ile książek?? Ja przeczytałam 26 i myślałam, że to jest dużo :0
    Gratulacje!

    OdpowiedzUsuń
  8. Bije pokłony. Szacun, a jednak Kruszynka , a wielka w niej moc:)

    OdpowiedzUsuń
  9. no u mnie w lutym też słabo z czasem i statystykami...tak to już bywa z uczelnią, że czas zabiera.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wspaniałe wyniki, gratuluję:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ponad 400 stron dziennie - wow!
    Kłaniam się :)
    I oczywiście gratuluję :)
    Imponujące!

    OdpowiedzUsuń