Data wydania: 2013
Format : Książka
Ilość stron: 416
Półka: posiadam
Do kupienia: Gandalf, Merlin, G+J
Zafascynowana świetnym thrillerem pt. ,,Pasjonat Oczu” ani chwili nie wahałam się przy wyborze kolejnej pozycji. Z egzemplarzy wybrałam właśnie ,,Traumę” , spodziewałam się, że pozycja pochłonie mnie bez reszty, tym bardziej, że autorka znana jest na całym świecie, a jej książki doczekały się ekranizacji filmowych i zostały przetłumaczone na kilkanaście języków. Po takiej rekomendacji spodziewałam się przeczytać coś naprawdę dobrego. Niestety, thrillery psychologiczne nie należą do mojego ulubionego gatunku powieści…
Amber Hewerdine po śmierci przyjaciółki długo nie mogła dość do
siebie, bardzo źle się czuła, miała problemy ze snem. Po długich namysłach
postanowiła udać się do hipnoterapeutki, choć miała przed tą wizytą wielkie
obawy. Podczas leczenia usłyszała słowa, które już kiedyś słyszała : ,,Dobrzy,
źli, prawie źli.” Nie miała pojęcia, co mogłyby one oznaczać. Okazało się, że
nie tylko ona jedna chciała rozwiązać tą zagadkę…
Książka nie spodobała mi się już od pierwszych stron. Powieści
cenię sobie na wartką akcję, żywe dialogi, a nie za nieustanne opisy otoczenia.
Thriller psychologiczny nie stał się moim ulubionym gatunkiem literackim.
Autorka być może jest ceniona i warta uwagi, jednak ja nie zauważyłam jej potencjału w tej powieści. Nigdy wcześniej nie czytałam nic z tego gatunku, dlatego też być może to było powodem mojego rozczarowania. Nie oznacza to jednak, że pozycję uważam za dramat! Wręcz przeciwnie. Moim zdaniem miłośnicy tego gatunku będą jak najbardziej usatysfakcjonowani wydaną pozycją.
Autorka być może jest ceniona i warta uwagi, jednak ja nie zauważyłam jej potencjału w tej powieści. Nigdy wcześniej nie czytałam nic z tego gatunku, dlatego też być może to było powodem mojego rozczarowania. Nie oznacza to jednak, że pozycję uważam za dramat! Wręcz przeciwnie. Moim zdaniem miłośnicy tego gatunku będą jak najbardziej usatysfakcjonowani wydaną pozycją.
Kolejną rzeczą, która przyciągnęła moją uwagę była prosta, a
zarazem zagadkowa okładka. Twarz kobiety z przewiązanymi oczami. Czy był to
jakiś znak, symbol, który miał coś przekazać czytelnikowi, czy może tylko nic
nieznaczący atrybut? Przekonajcie się sami!
,,Trauma” to pozycja, która, jak już wspominałam wcześniej, z
pewnością przypadnie do gustu miłośnikom twórczości autorki i thrilleru
psychologicznego, będzie to dla Was prawdziwa perełka!
Moja ocena : 8/10
Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję
wybacz ze nie na temat ale przez chwile myslalam ze pod zly adres trafilam
OdpowiedzUsuńprofesjonalnie sie tu u ciebie zrobilo
jestem pelna podziwu
Dziękuję:)
UsuńRównież dostałam tę książka do recenzji, ale wymiękłam. Nie dlatego, że historia nie wpasowała się w mój gust, wręcz przeciwnie! Bardziej chodzi tu o drobny druczek, którego moje oczy i mózg nie mogą ogarnąć. We wtorek idę do okulisty, pewnie wcisną mi jakieś okulary czy coś tam i nareszcie będę mogła ją przeczytać! :)
OdpowiedzUsuńMały druczek mi akurat nie przeszkadzał:)
UsuńTym razem podziękuję.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś.
UsuńCzytałam już jedną książkę tej autorki i koniecznie muszę sięgnąć po kolejne.
OdpowiedzUsuńNo to miłego czytania życzę:)
Usuń