Data wydania: 2013
Format : Książka
Ilość stron: 320
Półka: posiadam
Do kupienia: Gandalf, Merlin
Z twórczością autora zapoznałam się już po raz drugi. Niedawno czytałam poprzedni tom - ,,Republikę”, która w ogólnym podsumowaniu spodobała mi się. Bardzo byłam ciekawa tej pozycji, więc szybko zabrałam się za jej czytanie. Już teraz mogę zdradzić, że podobała mi się bardziej, niż poprzednia!
Ethanowi cudem udało się przeżyć tylko dlatego, że zabito
jego kolegę, który przez przypadek przebywał w ich domu. Jego matka także
straciła życie. Babcia wywiozła go do rodzinnego kraju, gdzie jednak nie czuł
się zbyt dobrze. Zaprzyjaźnił się z Natalką, choć inni nie za bardzo chcieli
utrzymywać z nim kontakty ze względu na jego pochodzenie…
Tymczasem Ning wraz z dwoma braćmi, bliźniakami, kończyła
kurs podstawowy, aby otrzymać szare koszulki CHERUBINÓW. Byli już bardzo
zmęczeni, kurs trwał kilka miesięcy. Ich ostatnie zadanie okazało się
trudniejsze, niż mogli sądzić. Mieli odszukać 3 koszulki, a następnie do
północy założyć je na siebie. Odnalezienie ubrań nie było takie trudne, co
spełnienie drugiego wymogu. Czy jednak im się to udało? Gdyby tak się nie stało
musieliby zaczynać cały kurs od początku, a na to nikt z nich nie miał ochoty…
Muszę przyznać, że ta część spodobała mi się o wiele
bardziej od poprzedniej. Zwłaszcza zaciekawił mnie motyw Ning. Wątek dotyczący
Ethana był moim zdaniem trochę nużący i monotonny. Zdawałam sobie jednak sprawę
z tego, że nie wszystko musi mi się spodobać.
Książka jest przeznaczona raczej dla młodzieży, więc język
autora jest, jak najbardziej, skierowany do tej grupy wiekowej. Akcja nie
toczyła się zbyt szybko, nie było żadnych momentów grozy, czy zaskakujących
momentów. Wszystko zostało utrzymane w neutralnym tonie.
Seria zaczyna coraz bardziej mi się podobać, więc, gdy ukażą
się kolejne części zapewne także się z nimi zapoznam. Pozycje nie wnoszą zbyt
wiele nowego do mojego życia, są jednak dobre na wiosenne popołudnie, aby
oderwać się od codzienności.
,,Anioł Stróż” to kolejna pozycja Roberta Muchamore, z którą
miałam okazję się zapoznać. Nie jest przeznaczona dla dzieci poniżej 12 lat.
Spodoba się miłośnikom kryminałów i tym, którzy wolą wolniejszą akcję.
Moja ocena : 8/10
Za egzemplarz książki dziękuję
Wydaje się być dość ciekawa:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńDokładnie:)
UsuńNie Nang tylko Ning i nie CHERUBÓW tylko CHERUBINÓW. ;)
OdpowiedzUsuńMnie się bardzie Republika podobała, ten tom jest znacznie nudniejszy...
Może i tak się odmienia:)
UsuńA z tym Ning to literówka, poprzednio miałam dobrze:)
Wiem, czytałam też poprzedni wpis ;)
OdpowiedzUsuńZ tymi Cherubinami to akurat w tych dwóch tomach ciężko było wyłapać tę odmianę, ale czytałam wszystkie 12 poprzednich i tam tak było ;)
No tak, Tobie łatwiej:)
Usuń