Data wydania: 2012
Format : Książka
Ilość stron: 390
Półka: posiadam
Do kupienia: Gandalf, Merlin, Matras
Po książkę sięgnęłam zainteresowana ciekawym opisem znalezionym w Internecie. Pozycja spodobała mi się od razu, jednak po jej otrzymaniu dość długo zwlekałam z jej przeczytaniem. Czy miała jakieś przeczucie? Przekonajcie się sami!
Ryan kurs podstawowy u Cheruba ukończył już 8 miesięcy wcześniej.
Do tej pory nie otrzymał jednak jeszcze żadnej propozycji udziału w misji.
Trochę go to martwiło, gdyż bardzo chciał się sprawdzić. Pewnego dnia zdarzył
się cud! Został poproszony o udział w akcji, miał zaprzyjaźnić się z synem
pewnej kobiety. Dlaczego to było takie ważne i czy udało mu się spełnić to
zadanie?
Tymczasem Ning ponownie nie chciała obudzić się rano.
Podczas, gdy jej koleżanki z pokoju odbyły już poranną toaletę i były gotowe do
wyjścia ona wciąż leżała. Nigdy nie mogła wyszykować się na czas przez co
konsekwencje jej zachowania ponosiły także współlokatorki dziewczyny. Została
wyprowadzona przez opiekunkę z pokoju i zaprowadzona do jej pomieszczenia. Lata
boksu zrobiły swoje. Uderzyła kobietę
między żebra, a gdy tamta zwijała się z bólu Ning wydostała się na zewnątrz.
Zdawała sobie sprawę z tego, że ojciec nie będzie zadowolony z jej zachowania…
Akcja powieści toczyła się dwuwątkowo, co bardzo mi się
podobało. Lubię czytać takie pozycje. Bohaterowie byli różnorodni, różnili się
od siebie. Każdy z nich miał jednak jakiś cel i starał się go realizować.
Ning uważała, że ukończenie szkoły nie jest jej tak bardzo
potrzebne. W przyszłości chciała zostać rockmenką lub terrorystką. Nie
rozumiała koleżanek, które godzinami zakuwały różne zagadnienia, aby później
dostać się do renomowanego gimnazjum. Czy jej marzenia miały się spełnić?
Autorka posługiwała się średnio zrozumiałym językiem,
niektóre fragmenty przysporzyły mi dużo kłopotu przy zrozumieniu treści.
Pozycja na początku trochę mnie nudziła, jednak z czasem wciągnęłam się na
tyle, że przeczytałam ją bez większych obaw.
Na półce czeka na mnie jeszcze kolejna część serii - ,,Anioł
Stróż”, którą mam także ochotę w niedalekiej przyszłości przeczytać. Mam
nadzieję, że podczas jej lektury również nie będę czuła się zawiedziona.
,,Republika” to pozycja niewskazana dla dzieci poniżej 12
roku życia ( informacja na okładce). Nieco starszym czytelnikom może jednak się
spodobać!
Moja ocena : 7/10
Za egzemplarz książki dziękuję
Podoba mi się połączenie książek i kuchni!
OdpowiedzUsuńCieszę się:)
UsuńDziękuję za podesłanie linka do recenzji,
OdpowiedzUsuńzostała ona dodana do wyzwania.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dzięki
Usuń