Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2013
Format : Książka
Ilość stron: 160
Półka: posiadam
Do kupienia: Gandalf, Merlin, Czarna Owca
Bardzo lubię Czerwoną Serię wydawaną przez Wydawnictwo Czarna Owca, więc z tym większą radością odbierałam od siostry paczkę, którą Pan kurier przyniósł mi w sobotę. Postanowiłam zacząć od najnowszej pozycji, czyli ,,Obnażonej”. Byłam ciekawa, jak Portia da Costa poradziła sobie z dość wysoko postawioną przez jej poprzedniczki poprzeczką. Nie zwlekając więc zabrałam się za lekturę.
Data wydania: 2013
Format : Książka
Ilość stron: 160
Półka: posiadam
Do kupienia: Gandalf, Merlin, Czarna Owca
Bardzo lubię Czerwoną Serię wydawaną przez Wydawnictwo Czarna Owca, więc z tym większą radością odbierałam od siostry paczkę, którą Pan kurier przyniósł mi w sobotę. Postanowiłam zacząć od najnowszej pozycji, czyli ,,Obnażonej”. Byłam ciekawa, jak Portia da Costa poradziła sobie z dość wysoko postawioną przez jej poprzedniczki poprzeczką. Nie zwlekając więc zabrałam się za lekturę.
Byłam nieco sceptycznie do niej nastawiona. Posiada ona
bowiem tylko lub aż 160 stron, co porównując ją z wcześniejszymi pozycjami nie
nastrajało mnie zbyt optymistycznie. Jak wiadomo długość nie jest
najważniejsza, a treść i jakość.
Na początku poznaliśmy fotografa Reda Webstera, który okazał
się tajemniczym właścicielem firmy ubezpieczeniowej Wickham-Drake. Żaden z
pracowników nie domyślał się, że to jego własny szef postanowił się zabawić w
fotografa i poznać wszystkich od ,,podszewki”. Mężczyźnie od razu wpadła w oko
Vicki Renard, która została przyłapana na czytaniu ,,Historii O”. Co więcej,
Red podejrzewał, że pracownica ma ochotę na przeżycie czegoś innego w sferze
erotycznej, ona jednak wciąż się opierała, dlatego bohater wymyślił loterię, w
której nagrodą okazał się weekendowy pobyt w ekskluzywnym hotelu. Jak się
okazało zwycięzcami zostali Red i Vicki. Czy kobieta uległa fotografowi, a on
sprawił, że stała się bardziej otwarta na nowe rzeczy?
Niestety, ale moje początkowe obawy co do jej objętości się
potwierdziły. Po zapoznaniu się z wcześniejszymi pozycjami należącymi do
Czerwonej Serii oczekiwałam czegoś więcej, a tu tak właściwie zaczęło się coś
dziać dopiero koło 70 strony i trwało to dłuższą chwilę, by na końcu znów
przypominać zwyczajny romans z wątkiem erotycznym. Zakończenie jednak sprawiło,
że mam ochotę na część dalszą, być może w niej czytelnik będzie miał szansę przeżywać
więcej tego, co bohaterowie, kto wie?
,,Obnażona” to ciekawa pozycja, czasem z ciekawszymi
momentami akcji, jednak nie ma w niej niczego nadzwyczajnego. To dobra lektura
na wolny wieczór, który chcemy miło spędzić i nie chcemy zastanawiać się nad
fabułą. Właściwie autorka skupiła się tylko na 2 bohaterach – Vicki i Redzie.
Oczywiście po drodze ktoś tam się pojawiał, jednak cała akcja skoncentrowała
się na przeżyciach tej dwójki. Ja miło spędziłam z nią czas, jednak oczekiwałam
czegoś bardziej porywającego.
Moja ocena : 6/10
Za egzemplarz książki dziękuję wydawnictwu
Wszystko super, tylko mało :P
OdpowiedzUsuńNo niestety.
UsuńSzkoda, może autorowi zabrakło weny?
OdpowiedzUsuńTen gorset mnie zaintrygował. Potraktowałam go jak obietnicę uczty dla zmysłów.
Polecam ,,Odkrywając siebie", o czym zresztą już wiesz:)
UsuńJestem gotowa się skusić
OdpowiedzUsuńSuper:)
Usuńciekawa pozycja!
OdpowiedzUsuńCoś w niej jest ;)
UsuńNie, chyba nie dla mnie...
OdpowiedzUsuńI tak bywa.
UsuńNie tym razem, na razie trochę książek nazbierało mi się do przeczytania. :D
OdpowiedzUsuńMoże później ;)
UsuńSpodziewałam się lepszej opinii;/ cóż.. myślałam, że jest lepsza, więc raczej się nie kuszę :)
OdpowiedzUsuńNiestety mnie nie zachwyciła tak, jak inne.
UsuńNie moja tematyka tym razem.
OdpowiedzUsuńTrudno.
Usuń