Marta Obuch znana jest z pewnością części czytelniczek. Jej najnowsza powieść ,,Szajba na peronie 5" będzie miała swoją premierę 5 listopada. Dzięki uprzejmości wydawnictwa miałam szansę zapoznać się z nią przedpremierowo.
Zosia to kobieta po przejściach, która na razie zniechęciła się do mężczyzn. Dotyczyło to także jej asystenta Mędrzyckiego, z którym wyjątkowo lubili się przekomarzać. Sprawdzić się mogło tutaj jednak słynne porzekadło, że kto się czubi, ten się lubi. Czy jednak tak się stało w rzeczywistości? Ważną rolę w całej historii odgrywa także siostra bohaterki, Danusia, która interesowała się historią, a dokładniej ich przodkiem, który być może... Tego dowiecie się podczas czytania tej powieści. Czeka nas niejedna podróż po Katowicach, zarówno ta z teraźniejszości, jak i przeszłości.
Ponad 2 lata temu miałam okazję zapoznać się z ,,Miłość, szkielet i spaghetti" tejże autorki. Całkiem miło wspominam powyższą pozycję, uważam jednak, że najnowsza publikacja autorki jest lepsza pod względem stylu i fabuły. Całość przeczytałam z przyjemnością dzięki bardzo prostemu stylowi autorki. Akcja rozgrywa się w Katowicach, dzięki licznym źródłom, z których korzystała Marta Obuch możemy poczytać naprawdę barwne i fascynujące opisy. Nigdy nie byłam w Katowicach, więc lektura tej powieści była dla mnie szansą na poznanie tego miasta.
Bardzo umiejętnie został tutaj wpleciony motyw przodka głównych bohaterek, który intrygował mnie od samego początku. Myślę, że dzięki niemu powieść stała się ciekawsza. Czytałam z przyjemnością i z wielkim zainteresowaniem. W każdej chwili mogłam oderwać się od książki, a gdy kolejny raz przystępowałam do lektury doskonale pamiętałam, o czym czytałam poprzednim razem. Jest to niesamowitą zaletą, gdyż czasem, gdy książka jest źle napisana, można zapomnieć, o czym się czyta.
,,Szajba na peronie 5" to lekka powieść obyczajowa z wątkiem przeszłości w tle. Pojawiają się także momenty humorystyczne, a zakończenie sugeruje kolejny tom, którego jestem ciekawa. Fabuła jest tutaj spójna i interesująca dla czytelnika. Myślę, że warto zapoznać się z twórczością autorki, a jeśli jeszcze nie znacie pióra Marty Obuch skuście się na ,,Szajbę na peronie 5" i sprawdźcie, czy tytułowa szajba ma faktycznie coś wspólnego z wspomnianym peronem piątym, na którym dzieją się niestworzone rzeczy.
Premiera : 5 listopad 2014 r.
Premiera : 5 listopad 2014 r.
Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2014
Format : Książka
Liczba stron: ?
Półka: posiadam
Do kupienia: Gandalf, Merlin, Replika
Z książką przedpremierowo zapoznałam się dzięki uprzejmości Wydawnictwa Replika.
Brzmi interesująco, poczekam na premierę.
OdpowiedzUsuń