Panuje przekonanie, że jak się nie ma kilku lat, to nie wypada iść do takich miejsc. A właściwie dlaczego nie? To świetna przygoda. O ile muzea też lubimy, o tyle te z interakcją z odbiorcami są jeszcze atrakcyjniejsze.
Żywe Muzeum Piernika w Toruniu
Żywe Muzeum Piernika w Toruniu (ul. Rabiańska 9) to miejsce nietuzinkowe, zarówno dla dzieci, jak i starszych mieszkańców i przyjezdnych, którzy chcieliby przeżyć niezapomnianą przygodę. Warsztaty piernikowe zaczynają się od 10-18, każdy o pełnej godzinie i trwają około 60 minut . Po tym czasie w cenie biletu możecie skorzystać z opcji udania się na drugie piętro oraz ujrzenia maszyn z XX wieku oraz pięknie dekorowanych pierników.
Żywe Muzeum Piernika w Toruniu to prawdziwa magia
Miejsce to jest pełne magii, którą bezbłędnie wyczuwają grupy wycieczkowe, które ciągną tutaj szturmem. Nie możemy nie wspomnieć o fantastycznych pracownikach tej placówki, którzy swoim zapałem i uśmiechem potrafią ujażmić każdego huncwota. Ich język dostosowany jest do XV-wiecznych realiów. Spotkamy tutaj wiedźmę, przejdziemy przyśpieszony kurs na czeladnika, po którym uzyskamy aprobatę oraz będziemy mogli wypiekać pierniczki we własnym domu.
Jak to wszystko wygląda?
Na początku poznajemy składniki, z których przygotujemy nasze smakołyki. Nie tylko dzieci dzielnie mieszają, biorą czynny udział w przygotowywaniu ciasta. Po tym wszystkim podchodzimy do stołów, gdzie czekają już na nas kawałki ciasta oraz atrybuty bez których wykonanie piernika byłoby niemożliwe. Bez problemu nawet najmłodsi poradzą sobie z tym zadaniem. W razie co wiedźma i inni pomocnicy służą pomocą. Z rozwałkowanego ciasta odciskamy kształt, a następnie czekamy ok. 10 minut, aż piernik będzie gotowy. W tym czasie możemy zapoznać się z asortymentem Muzeum Piernika i zakupić łakocie.
Piernik nie nadaje się do jedzenia
Ważne jest, aby piernika, którego sami wypieczemy, nie jeść, gdyż ciasto przechodzi przez kilkadziesiąt rąk i jest to po prostu niehigieniczne. Wypieczone tam ciasto należy traktować jako pamiątkę. Co zaś tyczy się ozdabiania pierników, możemy zakupić ręcznie udekorowane np. na prezent lub nabyć zestaw małego dekoratora, jak to nazwałyśmy na potrzeby tego wpisu, w skład którego wchodzi piernik, lukier oraz posypka. Możemy także popróbować udekorować swojego piernika na miejscu.
Bardzo miłe wspomnienie
Żywe Muzeum Piernika w Toruniu to bardzo fajne miejsce. Wizytę w tym muzeum będziemy długo wspominać. Szkoda, że dopiero teraz zdecydowałyśmy się na wizytę tam. Dzieci, ale i dorośli, są angażowani do wszelkich prac potrzebnych do wyrobienia, czy spłaszczenia ciasta. Żywe Muzeum Piernika w Toruniu jest to jedno z lepszych miejsc w tym mieście, ponieważ obok poznania historii mamy możliwość rozwinąć także swoje możliwości plastyczne, a dzieci z pewnością będą wspominały tę wizytę bardzo długo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz