Muzeum Historyczne Miasta Krakowa (ul. Pomorska 2) to miejsce przerażające. To także tam byli przetrzymywani więźniowie podczas II wojny światowej.
Czasy II wojny światowej
Może to źle zabrzmi, ale lubiłyśmy oglądać seriale, czy filmy, czytać książki, w których czasy wojenne zostają ukazane tak, jak miało to miejsce naprawdę. Kilka lat temu z Babcią obejrzałyśmy wszystkie sezony ,,Czasu honoru". Nie obce nam opowieści z czasów, kiedy ludzie uciekali przed Niemcami, a później Rosjanami. Słyszałyśmy o łapankach, masowych egzekucjach, obozach zagłady. Nie byłyśmy jednak przygotowane na to, co zastaniemy.
Muzeum Historyczne Miasta Krakowa
Zmierzając w kierunku Muzeum Historyczne Miasta Krakowa mijałyśmy cele, w których osadzeni byli więźniowie, żołnierze AK, ludzie z łapanek, niewinne ofiary czasów wojny. Nie spodziewałyśmy się jednak, że będziemy oglądać miejsce zbrodni. Zanim jednak do tego doszło, odwiedziłyśmy salę główną, gdzie została przedstawiona historia Krakowa, obejmująca także czasy II wojny światowej. Z głośników rozlegał się głos przesłuchiwanych. Już to może być traumatycznym przeżyciem, a to jeszcze nie koniec. Jako swoistą pamiątkę można przybić pieczątkę na wyłożonych karteczkach, dotyczących tzw. procesu krakowskiego, w którym osiem osób zostało skazanych na karę śmierci, osiem na długoletnie więzienie, a jedną uniewinniono.
Dziury po kulach
Niepewne postanowiłyśmy zajrzeć także do miejsca, cel, w których przetrzymywani byli więźniowie. Do tej pory zachowały się napisy na ścianach, gdzie ludzie pisali informacje na temat tego, że tam przebywali. Często pojawiały się daty ich wywozu do obozów zagłady, inicjały, miejsca, w których zostali schwytani. Jak wiadomo, wielu ludzi było niewinnych. Do dziś zostały w ścianach dziury po kulach. Jedne wyżej, drugie niżej. To tych, którzy nie potrafili i nie byli w stanie ustać już na własnych nogach.
Miejsce pamięci
Niesamowicie wstrząsnęła nami wizyta w Muzeum Historyczne Miasta Krakowa. Bo wiecie, co innego czytać o ofiarach stalinizmu, hitlerowcach, a co innego zobaczyć na własne oczy dowód tego, co działo się z tymi ludźmi. Z jednej strony powinnyśmy napisać Wam, że koniecznie musicie odwiedzić Muzeum Historyczne Miasta Krakowa, ale z drugiej nie do końca jesteśmy przekonane, czy jest to dobry pomysł. Wstęp do cel jest bezpłatny. To masakryczny dowód oraz miejsce pamięci tych, którzy zginęli kilkadziesiąt lat temu. Pamiętajmy o nich.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz