środa, 30 listopada 2016

,,Takie tam" Jan Dąbrowski

Youtube nadal stanowi dla mnie niemal całkowicie czarną magię. Mimo wszystko w ostatnim czasie postanowiłam zapoznać się z dwiema pozycjami słynnych internetowych twórców - ,,Dziś tak bardziej" Cyber Mariana oraz ,,Takie tam" Janka Dąbrowskiego.



Obie ukazały się nakładem wydawnictwa Insignis, pod względem ceny niewiele się różnią, pod względem szaty graficznej są wydane w bardzo podobnym klimacie. ,,Takie tam" także ma usztywnianą okładkę, bardzo kolorowe strony. Zmienił się jednak target odbiorców - książka Janka Dąbrowskiego skierowana jest typowo do nastoletniego odbiorcy i, muszę przyznać, że ta publikacja o wiele bardziej mi się spodobała, choć o Janku Dąbrowskim wcześniej nie słyszałam.

Szczerze mówiąc, sama nie wiedziałam, czy będę chciała się zapoznawać z tą pozycją, czy też nie. W wyniku w sumie raczej szczęśliwego zbiegu okoliczności niż prawdziwej chęci jej lektury publikacja trafiła w moje ręce i przeczytałam ją w wolny wieczór. Tekstu jest tutaj moim zdaniem więcej niż u Cyber Mariana. Jeśli spodziewacie się prawie 200 stron wskazówek dotyczących Youtube to możecie się srogo zawieźć, bo tak naprawdę temu tematowi zostało poświęcone tylko kilka stron.

Prawie cała publikacja skupia się na rodzinie Janka, jego braciach i rodzicach, psach, wspomnieniach od dzieciństwa, przez szkołę, początki Youtube do czasu obecnego. Czyta się naprawdę szybko. Ze trzy razy mamy możliwość wpisania swoich TOPek, co uważam za duży plus, biorąc pod uwagę, że książka skierowana jest do nastolatków. Ceny okładkowej bym za nią nie zapłaciła, ale na jakąś fajną promocję pewnie bym się skusiła :)





Za egzemplarz dziękuję AIM Media.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz