,,Piętno" Sierra Cartwright

,,Piętno" to drugi tom serii ,,Rodzina Donovanów". Na rynku już ukazał się trzeci ,,Boss". Czy dam mu szansę?

Muszę przyznać, że po lekturze ,,Piętna" zostałam bohaterką. O ile już w ,,Więzach" nie do końca potrafiłam się wciągnąć w fabułę, o tyle tutaj najchętniej nie czytałabym dalej, ale coś sprawiało, że nie potrafiłam odłożyć książki na bok. To kolejna już powieść z serii BDSM, gdzie dominator-dom na władzę nad swoją uległą, ale zarówno troszczy się o jej potrzeby i pilnuje, aby niczego jej nie brakowało. W poprzedniej części poznaliśmy historię Lary i Connora, tym razem uwaga została poświęcona Sofii McBride i Cade'owi Donovanowi, zwanemu bękartem, choć żaden z braci ani siostra nigdy nie dał mu odczuć, że jest nieślubnym dzieckiem ich ojca.

Sofia to kobieta sukcesu. Z powodzeniem zarządza kilkoma oddziałami firmy, zajmującej się przygotowywaniem imprez. W tym wszystkim zapomina jednak trochę o sobie i swoich potrzebach. Wszystko zmienia się w czasie przyjęcia Lary, kiedy poznaje Cade'a. Okazuje się, że niebawem będzie miała miejsce rocznica 100-lecia i prawdopodobnie będzie trzeba zorganizować większą imprezę. Pod tym pretekstem Sofia i Cade zaczynają ze sobą współpracować. Czy ich relacja wykroczy poza służbowe stosunki?

,,Piętno" to z jednej strony intrygująca opowieść o relacji, jaka łączy ludzi, skupiających się na BDSM. Jak podkreśla Cade, ile różnych par, tyle też sposobów pojmowania uległości. Można to odczuć na kartach powieści, gdzie brat zupełnie różni się od Connora, którego poznaliśmy w poprzednim tomie. Trochę wymęczyłam tę powieść, sama nie wiem, czy mam ochotę na kolejny tom, chociaż, znając mnie, pewnie dam mu szansę, by poznać losy kolejnego z braci Donovanów.

Książkę otrzymałam od BookMaster.pl