Hallerówka we Władysławowie to pierwsze miejsce, które udało nam się zwiedzić w tym mieście. Jesteśmy bardzo zadowolone, że postanowiłyśmy się tam wybrać, bo o muzeum dowiedziałyśmy się w sumie przypadkiem.
Za rok pojedziemy do Władysławowa...
Rok temu wracając chyba z Sopotu obiecałyśmy sobie, że za rok na pewno wybierzemy się na dłużej do Władysławowa, gdyż w tym mieście byłyśmy dobre 10 lat temu, gdy OceanPark we Władysławowie dopiero powstawał. W sumie nie do końca byłyśmy przekonane, czy to wypowiedziane rok wcześniej życzenie uda nam się spełnić. W końcu jednak doszłyśmy do wniosku, że marzenia są po to by je realizować i postanowiłyśmy znów wybrać się nad polskie morze. Właśnie do Władysławowa.
Wstąpmy jeszcze do Pucka
Skoro już miałyśmy odbyć tak długą podróż, dzień przed postanowiłyśmy spontanicznie, że skoro i tak przejeżdżamy przez Puck, to możemy tam wstąpić na kilka godzin, tym bardziej, że we Władysławowie nie ma aż tyle atrakcji, by zwiedzać je cały dzień. Początkowo miałyśmy w planach jechać jeszcze na Hel, ale stwierdziłyśmy, że wszystkiego i tak nie zdążymy objechać, a w Fokarium byłyśmy już w zeszłym roku. Wracając jednak do Pucka, zauważyłyśmy, że znajduje się tam Muzeum Ziemi Puckiej, które jeden oddział ma także w innym mieście. Była to właśnie Hallerówka we Władysławowie, do której postanowiłyśmy się wybrać.
Hallerówka we Władysławowie
Hallerówka we Władysławowie znajduje się bardzo blisko Dworca PKP Władysławowo. W ogóle odnosimy wrażenie, że w tym mieście prawie wszędzie jest blisko. Bilet normalny to koszt 6 zł, ulgowy - 5. Do zwiedzenia mamy zarówno parter, na którym zobaczymy i dowiemy się sporo nowości o gen. Hallerze. Na piętrze znajdują się prace dwóch miejscowych artystów - pisarza i rzeźbiarza. Naprawdę robią wrażenie! Na początku po zakupieniu biletu pan odpowiedzialny za sprzedaż opowiada krótko o tym miejscu, a następnie jest zwiedzanie indywidualne. Nawet jeśli postać Hallera nie jest Wam dobrze znana, warto wybrać się do tego Muzeum, by dowiedzieć się o nim czegoś więcej. Warto także dobrze przyjrzeć się pracom rzeźbiarza, który tworzył realne wydarzenia z życia miasta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz