Jaskinie na Kadzielni w Kielcach nie znajdują się może bardzo blisko centrum miasta, jednak spokojnie można dojechać tam samochodem lub dojść pieszo z kieleckiego rynku.
Jeden dzień w województwie świętokrzyskim
W ostatnim czasie piszemy sporo o naszej październikowej podróży, więc być może zorientowaliście się już, że udało nam się wtedy naprawdę sporo zobaczyć. Cała wycieczka trwała 6 dni, z których dwa spędziłyśmy we Lwowie. Udało nam się zarezerwować jednak aż jeden wieczór i cały następny dzień na zwiedzanie Kielc. Zobaczyłyśmy naprawdę dużo, a jedną z atrakcji były Jaskinie na Kadzielni w Kielcach, do których także udało nam się dotrzeć.
Jaskinie na Kadzielni w Kielcach
Jaskinie na Kadzielni w Kielcach nie znajdują się w ścisłym centrum miasta, jednak spokojnie zajdziemy tam w 15-20 minut z kieleckiego rynku. Z racji tego, że atrakcja cieszy się sporym zainteresowaniem, wskazana jest wcześniejsza telefoniczna rezerwacja, by niepotrzebnie nie okazało się, że na daną godzinę wszystkie miejsca są już zajęte. Bilet wstępu to koszt ok. 10 złotych, a zwiedzanie trwa ok. pół godziny. Do przejścia nie jest zbyt długa trasa, w trakcie naszego zwiedzania uczestnikami były też dzieci i dawały radę. Przed wejściem każdy dostaje kask oraz zostaje poinstruowany o tym, jak należy się zachowywać. W niektórych miejscach jest dość wąsko, jednak można się zmieścić.
Dojazd do atrakcji
Dojazd jest nieco skomplikowany pod względem parkingu. Nawigacja wariuje, więc udało nam się stanąć z drugiej strony. Trzeba było iść do głównego wejścia dość daleko, jednak po drodze mogłyśmy skorzystać z punktu widokowego, obejrzeć także amfiteatr. Jaskinie na Kadzielni w Kielcach do zwiedzania znajdują się jak by w dole punktu widokowego, po drodze musicie minąć jeszcze Kamienny Krąg Pamięci, zejść schodami na dół, minąć toalety i kierować się w lewo. Niemniej, mimo dość skomplikowanego dojścia naprawdę warto się tam wybrać. Istnieje też prostsza opcja dojścia na piechotę - od Parku Rzeźb kierujemy się cały czas prosto, mijamy toalety, a następnie skręcamy w lewo i docieramy do punktu docelowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz