Muzeum Narodowe w Zielonej Bramie w Gdańsku to kolejne miejsce, które postanowiłyśmy odwiedzić w czasie naszej ubiegłorocznej wizyty w Trójmieście. Czy było warto?
Obcować ze sztuką
Mam wrażenie, że jesteśmy pokoleniem, które zamiast prawdziwej sztuki, wizyty w teatrze, nawet kinie, udziału w festiwalach, wybiera... komputer. Sami przyznacie, że jesteście tego najlepszym przykładem, bo właśnie czytacie ten wpis. Na komputerze. Albo komórce. Może jesteście w parku, a może siedzicie już którąś godzinę przed ekranem laptopa i nie potraficie się od niego oderwać. Jakże to prawdziwe. Same nie jesteśmy wyjątkiem. Świat wirtualny tak bardzo potrafi nas pochłonąć, że zapominamy o prawdziwej sztuce. A tej przecież nie musimy daleko szukać. Dlatego też tak bardzo lubimy wycieczki, bo wtedy jedyny wirtualny kontakt jaki mamy to komórka z Internetem, ale nie spędzamy aż tyle czasu w sieci. Nie przedłużając. Będąc w Trójmieście, Muzeum Narodowe w Zielonej Bramie w Gdańsku powinno znaleźć się na liście miejsc obowiązkowych.
Muzeum Narodowe w Zielonej Bramie w Gdańsku
Muzeum Narodowe w Zielonej Bramie w Gdańsku znajduje się przy końcu ulicy Długiej. Jest to miejsce nietuzinkowe, to z pewnością. Nam w zeszłym roku udało się trafić na niebanalną wystawę autorstwa Sonii Szóstak p.n. ,,Wiek niewinności". Wystawa była przeznaczona dla odbiorców w wieku powyżej 16 lat lub w czasie zwiedzania będącego pod opieką dorosłego. Niektóre fotografie mogą wywoływać szok. Znajdują się tam dziewczyny w każdym wieku, głównie nastolatki, niekiedy pokazujące swoje gołe ciało. Sonia Szostak, urodzona w 1990, to debiutująca młoda fotografka, która praktycznie od samego początku osiąga sukcesy. Jako jedyna Polka zaprezentowała swoje zdjęcia na wystawie w Mediolanie dla włoskiej edycji magazynu ,,Vogue".
Piękne!
Choć niektóre fotografie mogą szokować, szczerze mówiąc, mają w sobie pewną magię, pokazują kobiece piękno, bez skrępowania. Świetnie uchwycone kadry. Z racji tego, że wystawa już nie jest dostępna, spójrzcie na poniższe fotografie, a jeżeli będziecie mieli okazję obejrzeć gdzieś inną lub tę wystawę Sonii Szóstak, nie wahajcie się ani chwili. Z tych kadrów bije prawdziwe piękno!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz