Punkt widokowy w Dusznie

 

Są takie miejsca, do których pamięcią wraca się z sentymentem. Jednym z nich może być punkt widokowy w Dusznie, gdzie po raz ostatni byłyśmy zapewne kilkanaście lat temu.

Regionalne atrakcje

Od czasu, kiedy ostatnio znów zaczęłyśmy nieco przemieszczać się po Polsce i okolicy, nabrałyśmy ochoty na dalsze wojaże. Doszłyśmy jednak do wniosku, że po co udawać i szukać atrakcji daleko od naszego miejsca zamieszkania, skoro regionalne miejscowości także mają wiele do zaoferowania. Wpadłyśmy na pomysł, aby odwiedzić punkt widokowy w Dusznie, miejsce, niegdyś chętnie odwiedzane przez turystów, odbudowane i odrestaurowane przed kilkoma laty. Nie miałyśmy nawet pojęcia, że tyle się zmieniło, do czasu, aż korzystając z wolnego popołudnia postanowiłyśmy wybrać się na samochodową przejażdżkę. Punkt widokowy w Dusznie znajduje się wśród pól, widać go już z daleka. Z Trzemeszna należało przejechać ok. 10 km w jedną stronę. Trzeba jednak przyznać, że wycieczka była tego warta.

Punkt widokowy w Dusznie

Punkt widokowy w Dusznie składa się z wieży widokowej oraz zadaszonej wiaty. Samo miejsce z opinii znajomych nie zachęca do dłuższych odwiedzin, aczkolwiek nam bardzo się tam podobało. Sielsko, anielsko, spokojnie, słoneczko przyjemnie ogrzewało nasze twarze. Do przebycia jest niecałe 40 schodów, co wznosi nas na wysokość 127 m. Wieża mogłaby być wyższa, wiadomo, aczkolwiek punkt widokowy w Dusznie zachęca do tego, aby odwiedzić to miejsce kilkukrotnie.

Wyboista droga po piękne widoki

Choć sam dojazd na punkt widokowy w Dusznie nie należy do najłatwiejszych, choć, jeśli mowa o drogowskazach, są one bardzo często usytuowane i nie ma większego problemu z trafieniem, o tyle polna droga wysypana żwirem z dziurami nie zachęca może do tego, aby pokonywać trasę piechotą. Mamy jednak wrażenie, że znajdzie się niejeden śmiałek, który postanowi wybrać się na dłuższy spacer z Wydartowa, Kruchowa, czy Niewolna i dotrze do wieży, gdzie miło spędzi czas na łonie przyrody, a sielskie krajobrazy sprawią, że z chęcią oderwie się od codziennego pędu. My z pewnością nie żałujemy, że w końcu zdecydowałyśmy się po latach ponownie odwiedzić punkt widokowy w Dusznie.