niedziela, 1 października 2017

,,Serce z piernika" Magdalena Kordel [PRZEDPREMIEROWO]

Magdalena Kordel jest na tyle płodną pisarką, że nie nadążam zapoznawać się z jej wszystkimi powieściami. Niemniej, ucieszyła mnie niespodziewana przesyłka, a w niej ,,Serce z piernika".


Pisarkę poznałam dzięki serii książek o Malowniczem, które czytałam z zapartym tchem. Tym razem, już po raz drugi, zaraz po ,,Aniele do wynajęcia", który wciąż przede mną, Magdalena Kordel w wydaniu świątecznym. Muszę przyznać, że początkowo nie potrafiłam wciągnąć się w tę historię, być może było to spowodowane faktem, że za oknem jest wciąż bardziej letnio niż zimowo, śniegu nie ma i na razie niech nie będzie. Z drugiej strony, premiera zaplanowana jest dopiero na 25.10., bliżej do grudnia i produkcji pierniczków.

Wiecie, są takie sytuacje, które wywierają w człowieku piętno i nawet upływ czasu nie potrafi ich zmazać. Taką tragedię skrywa w sobie babka Agata, która wciąż pamięta o tym, co wydarzyło się w czasach wojny. Od czasu do czasu pakuje więc swoją walizeczkę, zarzuca płaszcz, a wtedy jej wnuczka Klementyna Dońska udaje się na poszukiwania, bowiem babcia nie powinna nigdzie ruszać się bez nadzoru. Cóż jednak poradzić na dręczące koszmary przeszłości. Czy magia pieczonych pierników i lukrowanych domków może sprawić, że staruszka na nowo odzyska spokój?

Magdalena Kordel stworzyła powieść mimo wszystko piękną, dającą nadzieję na lepsze jutro. Pokazuje, że to, że na pozór jesteśmy szczęśliwi, wcale nie oznacza, że w głębi duszy możemy uporać się ze swoimi problemami, lękami. To powieść ponadczasowa, do której można wracać, na nowo zatracać się w zapachu pierników. Sama poczułam ich aromat i z chęcią bym je upiekła. Poczekam chyba jeszcze z miesiąc. A Wy poczekajcie i zakupcie ,,Serce z piernika".

Za egzemplarz-niespodziankę dziękuję Wydawnictwu Znak

2 komentarze:

  1. Nie czytałam jeszcze nic tej autorki, ale w odpowiednim czasie może skuszę się na tę świąteczną powieść.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam tylko "Anioła do wynajęcia", który bardzo mi się spodobał, dlatego na pewno sięgnę także po "Serce z piernika".

    OdpowiedzUsuń