Erica Spindler znów powraca na polski rynek tym razem z powieścią kryminalno-psychologiczną ,,Tamta dziewczyna". Postanowiłam wrócić do twórczości ulubionej autorki i dać jej szansę.
Swego czasu miałam nawet plan, aby przeczytać wszystkie książki autorstwa Erici Spindler. Swój cel zrealizowałam pewnie w większej połowie, jednak już od kilku miesięcy nie miałam styczności z jej powieściami. Do czasu, aż w moim domu pojawiła się ,,Tamta dziewczyna". Korzystając z wcześniejszej pobudki, postanowiłam dać jej szansę. Pomyślałam, że zacznę, a dokończę później. Okazało się jednak, że przepadłam tak mocno, że moje postanowienia spełzły na niczym.
Tym razem poznajemy historię Randi Rader, obecnie pani detektyw, wcześniej nastolatki z problemami, którą pozornie nikt się nie interesował. Kilkanaście lat wcześniej korzystając z podwózki została przetrzymywana siłą, udało jej się uciec, w przeciwieństwie do Cathy. I wtedy, i dziś nikt nie wierzy w tę historię, z pewnością dziewczyna chciała uniknąć kary. Okazuje się jednak, że brutalnie zamordowany zostaje Richard Stark, profesor anglistyki na Uniwersytecie Luizjany w Harmony. Pozornie lubiany i szanowany, skrywał mroczne tajemnice. Czy te dwie historie będą miały wspólny finał? Czy Miranda naprawdę zmyślała, jeśli chodzi o zbrodniarza?
Muszę przyznać, że bardzo miło spędziłam czas z tą historią. Erica Spindler stopniowo buduje napięcie, by na końcu jak zwykle zakończyć historię z efektem wow i chęcią poznania dalszej części historii głównych i pobocznych bohaterów. ,,Tamta dziewczyna" to świetnie skrojona powieść, zarówno pod względem kryminalnym, jak i psychologicznym. Jak to jest wychowywać się w rodzinie z problemami, czy każdy z nas skrywa drugie dno swojej duszy? Jedno mogę Wam obiecać - Erica Spindler po raz kolejny stanęła na wysokości zadania!
Za książkę dziękuję wydawnictwu Edipresse Książki.
Z chęcią zapoznam się z tą pozycją. Bardzo podobały mi się dwa opowiadania tej autorki, które miałam okazję przeczytać.
OdpowiedzUsuńBędę miała na uwadze ten tytuł.
OdpowiedzUsuńUwielbiam książki autorki, więc i tym razem nie odmówię :)
OdpowiedzUsuń