,,Ciało, duch i otoczenie. Zgrzyt w jednej dziedzinie sprawia, że nie do końca w naszym życiu panuje harmonia. Muszę przyznać, że ostatnio mam fazę na poradniki. Malwina z @bakusiowo.pl nie poucza, na podstawie własnego doświadczenia opowiada o tym, w jaki sposób możemy znaleźć równowagę w każdej chwili naszego życia. Ciekawi?"
Taki właśnie status zamieściłam bezpośrednio po lekturze publikacji autorstwa Malwiny Bakalarz pt. ,,Jak zmieniłam życie w rok?". Szczerze przyznam, że chyba nie ma obecnie blogerki, która o Bakusiowo nie słyszałaby choć przelotem. Ja choć nie zaliczam się do blogerów parentingowych, od czasu do czasu lubię tam zajrzeć. To właśnie dzięki motywacji czytelniczek powstała ta książka. Kobieta nie mogła zajść przez długi czas w ciążę, następnie poroniła. W momencie, gdy wrzuciła na luz i uporządkowała swoje życie, nieoczekiwanie na teście pojawiły się dwie kreski, których wynikiem jest Milenka, która jest już z rodzicami po drugiej stronie brzuszka.
Malwina Bakalarz nie poucza, nie daje sztywnych rad. Opowiada, jak przyjaciółce przy kawie i ciastku, jak zmieniło się jej życie, odkąd zaczęła zwracać uwagę na to, co je, to, kim się otacza oraz to, jak traktuje siebie. Brzmi jak z kiepskiej powieści psychologicznej? Prawda jest taka, co pewnie sama nieraz zauważyłaś, największy wpływ na samopoczucie mamy my same oraz zdarzenia, które nas dotykają. Jednak tylko od nas zależy, jak te zewnętrzne bodźce będą na nas wpływać. Sama publikacja została podzielona na trzy części - Ciało. Duch. Otoczenie. Autorka Bakusiowo zaznacza, że można zacząć od ich ,,naprawy" w dowolnej kolejności, ale tylko równowaga pomiędzy nimi da nam spokój ducha i komfort psychiczny, którego szukamy.
Blogerka miała zaplanowane wszystko od A do Z. Kariera, studia, jedne, drugie, czas na dziecko, mąż, budowa domu. Szybkie rozwinięcie bloga, po co wolniej, skoro ona musi być idealna? Czy jednak naprawdę tak musi być? To przepiękny poradnik, okraszony pięknymi kolorami, znajdziemy w nim także miejsce na notatki. To historia kobiety, która diametralnie zmieniła swoje życie. Czy żałuje? Z pewnością nie, mając u swego boku męża oraz dwójkę dzieci.
Za książkę dziękuję wydawnictwu Edipresse Książki.
Książki tego typu, zupełnie do mnie nie trafiają.
OdpowiedzUsuńMoże zapoznam się z tą pozycją w wolnej chwili.
OdpowiedzUsuńSuper książka! Wydaje się bardzo ciekawa. Nawiązując do tytułu to ja też bardzo zmieniłem moje życie przez ostatni rok. Największym moim sukcesem jest zmiana pracy, dzięki czemu mogę się spełniać w branży, którą lubię. Przykładowo niedawno dostaliśmy bardzo ciekawe zlecenie, a mianowicie budowę kładki dla pieszych.
OdpowiedzUsuń