Agnieszka Olejnik po raz kolejny wraca z fantastyczną opowieścią, tym razem także z wątkiem kryminalnym. Koniecznie dajcie jej szansę!
Można powiedzieć, że Ola nie miała łatwego życia. Wychowywana razem z młodszym bratem Kubą przez matkę artystkę-alkoholiczkę po jej śmieci i odejściu ojca, zostaje umieszczona w domu dziecka. Kilka lat później zdobywa pracę i dostaje opiekę nad Kubą. Spotyka się z lokalnym reporterem, choć ich związek musi pozostać w tajemnicy z powodu jego małżonki. Teoretycznie wie, że nie ma to przyszłości, jednak nie potrafi przestać. Nieoczekiwanie, ukochany ginie w wypadku, a jakiś czas później pojawia się on. Mężczyzna, który bardzo go przypomina i podobnie jak zmarły nazywa ją ,,Jagódką".
Agnieszka Olejnik daje się poznać swoim czytelnikom z różnych gatunków literackich. ,,Szukałam właśnie Ciebie" to połączenie literatury obyczajowej z delikatnym wątkiem kryminalnym. Jaką tajemnicę skrywa nieznajomy? Jak potoczą się dalsze losy Oli i Kuby? Czy praca, którą wykonuje przyniesie jej pożądaną satysfakcję? Tak wiele pytań i praktycznie na wszystkie z nich uzyskamy odpowiedź już w tej części. Z tego, co wiem, nic nie wiadomo na razie na temat kontynuacji.
,,Szukałam właśnie Ciebie" to historia z perspektywy 20-kilkuletniej Oli, nieznajomego oraz wyjaśniająca wątek Kuby. Nie chcę za wiele zdradzać, napiszę jedynie, że bohaterowie zostali naprawdę dobrze wykreowani. Są tacy jak my, mają swoje lepsze i gorsze dni, załamania, rozterki, od decyzji, które podejmują, zależy ich dalsze życie. Warto dać jej szansę, jeżeli nadarzy się taka okazja.
Z chęcią się z nią zapoznam, czytałam kilka poprzednich książek tej autorki.
OdpowiedzUsuńKsiążka już na mnie czeka. 😊
OdpowiedzUsuń