Muzeum Figur Woskowych w Sopocie zostało otwarte w czerwcu 2018 roku. Spójrz, czy warto się tam wybrać. Eksponaty podobno mają się zmieniać.
Wycieczka do Sopotu
Już od kilku lat z naszego rodzinnego miasta mieszkańcy jeżdżą na jednodniowe wycieczki do Sopotu. Zazwyczaj w czasie wakacyjnym jest kilka takich wyjazdów. Tak się złożyło, że w 2018 roku nam pasował tylko jeden termin. Postanowiłyśmy wybrać się w taką podróż, bo koszt wycieczki jest mniej więcej taki sam jak pociągu, a jednak wygodniej się jedzie. Na miejscu na zwiedzanie jest 9 godzin, więc to też w zupełności wystarcza. Najpierw udałyśmy się na plażę, następnie zwiedziłyśmy Grodzisko w Sopocie, zjadłyśmy burgery w SurfBurger, spotkałyśmy się z Sylwią z Oczami Mamy i jej rodzinką i całkiem przypadkowo trafiłyśmy na Muzeum Figur Woskowych w Sopocie.
Muzeum Figur Woskowych w Sopocie
Szybko wyszukałyśmy informację, że Muzeum Figur Woskowych w Sopocie zostało otwarte dopiero w czerwcu 2018 roku i wystawa ma ulegać zmianie. Postanowiłyśmy sprawdzić, jak przypadnie nam do gustu. Bilet wstępu dla osoby dorosłej to koszt 20 złotych, dla dzieci - 15. Dzieci do jakiegoś wieku mają wstęp darmowy. Muzeum Figur Woskowych w Sopocie to tak naprawdę kilka sal z podpisanymi postaciami. Zobaczyjmy m.in. Kubę Wojewódzkiego i Dodę, Pinokia, Flinstona w jego pojeździe, najmniejszego człowieka świata, różnych sportowców, czy Justina Biebera. Eksponatów jest z całą pewnością kilkadziesiąt.
Podobna atrakcja w Zakopanem
Będąc na wycieczce w Zakopanem udało nam się zajrzeć do Muzeum Figur Woskowych na południu Polski. Bilet wstępu też kosztował 20 złotych i tamto muzeum wywarło na nas jeszcze większe wrażenie. Nie oznacza to, że Muzeum Figur Woskowych w Sopocie było nieciekawe. Biorąc pod uwagę, że jest to pierwsze takie miejsce w tym mieście jest naprawdę interesujące, jednak warto wiedzieć, że są inne miejsca, które są jeszcze lepiej zaprojektowane. Muzeum Figur Woskowych w Sopocie to atrakcja, znajdująca się blisko głównego deptaku. Nie sposób nie zauważyć jej z ulicy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz