,,Zgadnij kto" Chrisa McGeorge'a to tak naprawdę jego praca dyplomowa. Muszę przyznać, że jest doprawdy świetna!
Na początku muszę wspomnieć, że bardzo podobał mi się pomysł (który możemy zauważyć w powieściach naszego krajana Alka Rogozińskiego) przedstawienia na początku książki wszystkich kluczowych postaci. Dzięki temu zostajemy wprowadzeni w fabułę, a jednocześnie w każdej chwili możemy wrócić i sprawdzić, co wiemy o danej postaci. Sama konwencja została stworzona na podstawie escape roomu. Sześć osób, w tym znany z telewizji i Internetu ,,Detektyw z sąsiedztwa" Morgan Sheppard, zostaje uwięzionych w pokoju hotelowym, gdzie znajduje się trup. Sheppard ma trzy godziny na rozwiązanie zagadki, w przeciwnym razie wszyscy zginą. Czy upora się z tym zadaniem?
Szczerze mówiąc, lubię od czasu do czasu zapoznać się z jakąś nową nowatorską historią, a ,,Zgadnij kto" z pewnością się do nich zalicza. Publikację czyta się niezwykle szybko, aż trudno momentami uwierzyć, że jest to debiutancka opowieść autorstwa Chrisa McGeorge'a. Bohaterowie zostali doskonale wykreowani. Historia z przeszłości, tajemnica skrywana przez lata, zatajony żal, choroba... To wszystko tworzy spójną całość, od której ciężko się oderwać. Z tego też powodu najlepiej zarezerwować sobie kilka godzin i zapoznać się z nią jednym ciągiem.
,,Zgadnij kto" to nowy powiew w gatunku kryminału. Jestem przekonana, że czytelnicy na całym świecie docenią jej nowatorstwo oraz, podobnie jak ja, z niecierpliwością będą wyczekiwali informacji o kolejnej powieści tego młodego studenta! Choć publikacja ma ponad 400 stron, zupełnie mi się nie dłużyła. Ba, z chęcią zapoznałabym się z innymi książkami utrzymanymi w konwencji escape roomu. Pisarze, do piór!
Może kiedyś dam jej szansę.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tej książki. Ciekawy pomysł na fabułę. 😊
OdpowiedzUsuń