Kasia Bulicz-Kasprzak, niekwestionowana wybitna polska pisarka, znów powraca z kolejną fantastyczną historią. Tym razem noszącą tytuł ,,Spadek".
Dorota Jakubiec prowadziła z pozoru zwyczajne życie mieszkanki Warszawy. Do stolicy przeniosła się na studia, chcąc zrobić na złość matce. Tymczasem okazało się, że zawód tłumacza na pół etatu całkiem dobrze jej wychodzi. Związek z Kubą co prawda nie układa się tak, jak powinien, a nieoczekiwanie ,,podrzucenie" Dusi przez przyjaciółkę zaburza nieco jej harmonijne życie. Nie bardziej jednak jak nieoczekiwany telefon o będącym w złym stanie dziadku ze strony biologicznego ojca, którego, nawiasem mówiąc, Dorota nigdy nie widziała na oczy. Czy spotkanie z seniorem rodu zmieni jej życie?
Muszę przyznać, że wyjątkowo piękna tego roku jesień skutecznie zachęca mnie do tego, aby zapoznawać się co rusz z kolejnymi pięknymi historiami. Nie inaczej było i w tym przypadku. Przeczytałam prawie wszystkie publikacje autorstwa Kasi Bulicz-Kasprzak, więc i teraz nie mogło być inaczej. ,,Spadek" to niezwykle piękna, przemyślana historia Doroty, która postanawia dać szansę człowiekowi, z którym nigdy wcześniej nie miała styczności. Okazuje się, że wybaczenie przynosi szczęście i koi duszę. Nie tylko Doroty.
Autorka doskonale wykreowała bohaterów. Bohaterka ucieka z Płocka do stolicy, stara się zbudować stały związek, jednocześnie z każdym kolejnym związkiem zaczyna zastanawiać się, co z nią jest nie tak. Jest i dziadek, nieco sztywny z początku, z czasem jednak okazuje się, że pozory potrafią mylić. Jest wiele osób życzliwych, co rusz wychodzą na jaw nowe fakty. Zakończenie daje do myślenia, przecież nigdy nie możemy być pewni, że coś jest nam dane raz na zawsze...
Autorka doskonale wykreowała bohaterów. Bohaterka ucieka z Płocka do stolicy, stara się zbudować stały związek, jednocześnie z każdym kolejnym związkiem zaczyna zastanawiać się, co z nią jest nie tak. Jest i dziadek, nieco sztywny z początku, z czasem jednak okazuje się, że pozory potrafią mylić. Jest wiele osób życzliwych, co rusz wychodzą na jaw nowe fakty. Zakończenie daje do myślenia, przecież nigdy nie możemy być pewni, że coś jest nam dane raz na zawsze...
Za książkę dziękuję wydawnictwu Edipresse Książki.
Myślę, że warto będzie poznać tę historię. 😊
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś dam szansę tej historii, bo zapowiada się ciekawie.
OdpowiedzUsuń