niedziela, 24 lutego 2019

,,(Nie)miłość. Z tobą i bez ciebie" Natasza Socha

Natasza Socha, uwielbiana pisarka, wraca z nową serią. Czas na pierwszy tom, czyli ,,(Nie)miłość. Z tobą i bez ciebie". Czy rozrywa serce na kawałki?




Muszę szczerze przyznać, że uwielbiam książki tej pisarki. Nigdy nie mogę doczekać się kolejnej publikacji, którą chwytam w lot. Tym razem ta musiała chwilę poczekać na wolne popołudnie. 300 stron nie sprawiło mi problemu. W moim odczuciu, a przeczytałam niemal wszystkie powieści autorki, ta nie zostanie moją ulubioną. Owszem, przyjemnie spędziłam z nią czas, tematy były poruszane na wielu płaszczyznach, ale zabrakło mi takiej uczuciowej sinusoidy.

Poznajemy bowiem małżeństwo z kilkunastoletnim stażem i jedną córką. Cecylia Kosowska to zapalona ornitolożka, która jednak dochodzi do wniosku, że dusi się w swoim małżeństwie. Podobnego zdania jest jej mąż, Wiktor. Obaj małżonkowie postanawiają się rozstać. Nie zdążają jednak ze sobą porozmawiać, kiedy zderzenie w wypadku powoduje niedowład nóg u kobiety. Jest załamana, nie wie, czy jeszcze kiedykolwiek będzie chodzić, samodzielnie funkcjonować. Okazuje się jednak, że przez to wydarzenie Cela i Wiktor nieoczekiwanie zaczynają spędzać ze sobą więcej czasu. Czy uda się naprawić ich relacje?

Muszę przyznać, że po naprawdę rewelacyjnych i wzruszających publikacjach, tym razem mam wrażenie niedosytu. Mamy doskonale wykreowanych bohaterów. Kobieta, które chce czegoś więcej. Mężczyzna, który pożąda uwielbienia młodszych. Dorastająca córka, która chciałaby, żeby rodzice byli razem. W tym wszystkim Natasza Socha nie boi poruszyć się tematu niepełnosprawności. Cela traktowana jak wyrzutek, jak by nie miała prawa wejść do sklepu, czy funkcjonować, jak pełnosprawny obywatel. ,,(Nie)miłość. Z Tobą i bez Ciebie" to pierwszy tom nowej serii. Mimo wszystko, nie mogę doczekać się kolejnych historii!

Za książkę dziękuję wydawnictwu Edipresse Książki.

2 komentarze:

  1. Czytałam i w moim odczuciu, ta książka jest naprawdę świetna. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Tej książki autorki jeszcze nie czytałam.

    OdpowiedzUsuń