niedziela, 5 maja 2019

,,Escape room" Megan Goldin

Przeglądając nowości na Legimi trafiłam na ciekawie brzmiący tytuł autorstwa Megan Goldin. Mowa o ,,Escape room". Czym prędzej dałam jej szansę.



Sara Hall po skończeniu renomowanej uczelni oraz dostaniu referencji od wykładowcy nie spodziewała się, że szukanie pracy pójdzie tak żmudnie. Albo ją olewali, albo mieli już innego kandydata. To właśnie wracając z jednej z firm w windzie spotyka Vincenta, który odzywa się do niej kilka tygodni później, zapraszając na rozmowę kwalifikacyjną. Dziewczyna jest szczęśliwa, może w końcu los się do niej uśmiechnie? Zacznie nowe życie, wyższe zarobki pomogą jej w opiece nad rodzicami? Okazuje się, że przyszła praca to wysiłek całodobowy, bez prawa do urlopu, czy gorszych dni. Czas mija nieubłaganie, zarobki rosną. Do czasu, aż jedna z koleżanek popełnia samobójstwo. Kilka lat później czwórka kolegów z działu - Vincent, Sam, Jules oraz Sylvie zostają zaproszeni do escape roomu. Czy uda im się rozwikłać zagadkę przed upływem czasu?

Muszę przyznać, że niesamowicie wciągnęła mnie ta historia. Zagadka z przeszłości, niewyjaśnione okoliczności śmierci dwóch kobiet, niedopowiedzenia. To wszystko skutkowało tym, że ciężko było odłożyć mi ,,Escape room" na bok. Megan Goldin stworzyła historię, jakiej jeszcze nie było. Zamknięci w windzie, z wszystkimi demonami przeszłością, muszą przetrwać. Za wszelką cenę. Tylko, gdy instynkt samozachowawczy dochodzi do głosu, czy jest to możliwe?

Narracja poprowadzona jest naprzemiennie z punktu widzenia Sary oraz osób znajdujących się w escape roomie, z którego nie ma wyjścia. Autorka pokazuje wszystkie ludzkie słabości. Udowadnia, do jakich rzeczy jest w stanie posunąć się człowiek, byle osiągnąć wymarzony cel. Wyższa premia, większe zarobki, bez rodziny, przyjaciół, prawa do prywatności. Jak można oddać i poświęcić całe życie firmie. Jedyną nagrodą zaś jest wyciąg z konta bankowego. Dotąd w Polsce ukazała się tylko jedna książka Megan Goldin. Szczerze mówiąc, z chęcią zapoznam się z innymi publikacjami. Ciebie też do tego zachęcam.


1 komentarz: