Co warto zobaczyć w Łebie, Sasinie i Sarbsku? Przedstawiamy Wam relację z naszego czwartego, intensywnego w zwiedzanie dnia wycieczki.
Co warto zobaczyć w Łebie, Sasinie i Sarbsku?
Łeba - z racji tego, że poprzedniego dnia padało nie chciałyśmy wybierać się do labiryntu, Tym sposobem z Pokoi Gościnnych Skrawek Nieba w pierwszej kolejności wyruszyłyśmy do Łeba Labirynt. Można poprosić o mapkę za złotówkę kupić bilet wstępu i rozpocząć zwiedzanie. Znajduje się tutaj największy w Polsce naturalny labirynt. Dodatkowo są dwa mniejsze, można także pograć w maxi szachy, czy kręgle.
Sasino - kolejną naszą atrakcją była latarnia morska Stilo w Sasinie. Warto dojechać samochodem do Osetnika, bo stamtąd i tak jest ok. 20 minut pieszo, w tym pod górę, by dojść do punktu docelowego. Jeśli zatrzymamy się na parkingu w Sasinie będziemy musieli iść 4 km w jedną stronę, co nie za bardzo nam się uśmiechało. Latarnia nie jest za wysoka i prawie na każdym piętrze znajdowały się tematyczne wystawy.
Sarbsk - skoro odwiedziłyśmy już zeszłego dnia Łeba Park w Nowęcinie postanowiłyśmy skusić się też na park morski. Tym sposobem trafiłyśmy do Sarbska, gdzie czekały na nas: największe fokarium w Polsce, kino 5 D, pokazy ze zwierzętami, wrak na wspak na wzór domu do góry nogami. Obejście całego terenu z pokazami z pewnością zajmie kilka godzin.
Następnie przejechałyśmy do naszego miejsca noclegowego. Tym razem były to Pokoje Gościnne Mariola w Nowęcinie. Popołudniu poszłyśmy jeszcze zjeść obiad w Restauracji Checz i trochę poopalałyśmy się na plaży. Na tym kończymy nasze intensywne zwiedzanie. Kolejnego dnia czekał nas powrót do domu w okolice Gniezna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz