Co warto zobaczyć w Kwidzynie, Starogardzie Gdańskim, Elblągu i okolicach?

 

Co warto zobaczyć w Kwidzynie, Starogardzie Gdańskim, Elblągu i okolicach? W dzisiejszym wpisie prezentujemy Wam pierwszy dzień naszej wycieczki.

Co warto zobaczyć w Kwidzynie, Starogardzie Gdańskim, Elblągu i okolicach?

W dzisiejszym wpisie przedstawiamy Wam plan naszej czerwcowej trasy. Podróż rozpoczęłyśmy z Wielkopolski, z okolic Gniezna.

Miłosna - w tej miejscowości warto skusić się na zwiedzenie darmowego mini ZOO, w którym oprócz zwierząt gospodarskich możemy zobaczyć także alpakę, wielbłąda. Jest na co popatrzeć. Atrakcja znajduje się kilka kilometrów od Kwidzyna.

Kwidzyn - z powodu pandemii wieża widokowa w katedrze była nieczynna, ale samo zwiedzanie z przewodnikiem jak najbardziej możliwe. Warto przygotować sobie na tę atrakcję około godziny. Pan bardzo ciekawie opowiadał. Następnie wybrałyśmy się kilka kroków dalej do zamku, gdzie skusiłyśmy się na zwiedzanie z audioprzewodnikiem.

Borzechowo - znajduje się tutaj najstarsze w Polsce Arboretum Wirty. Teren jest dość sporo, dla grup zorganizowanych istnieje możliwość zorganizowania ogniska, czy oprowadzenia przez przewodnika. Teren jest dość spory, ze wszech stron otacza nas piękna przyroda.

Starogard Gdański - warto po drodze wstąpić też do Starogardu Gdańskiego, gdzie znajduje się bardzo ciekawe Muzeum 2. Pułku Szwoleżerów Rokitniańskich. Można zamówić przewodnika, który jest dostępny nawet po godzinach otwarcia muzeum. Na obiad warto wybrać się do Baru Mlecznego Junior, gdzie porcje są ogromne, ceny niskie, a jedzenie bardzo smaczne.

Owidz - to własnie tutaj znajduje się Grodzisko Owidz, czyli kilka starych chat z wyposażeniem, które można sobie za kilka złotych zwiedzać. Wszystkie one znajdują się na planie koła, a dodatkową atrakcją jest możliwość zakucia się w dyby czy mini punkt widokowy.

Raczki Elbląskie i Elbląg - pierwszy dzień zakończyłyśmy w hostelu Dom Pod Cisem w Elblągu, który znajduje się praktycznie w centrum miasta. Za pokój 4-osobowy zapłaciłyśmy w granicach 250 złotych. Na rynek idzie się stąd dosłownie 5 minut pieszo, więc wszędzie jest bardzo blisko. Zanim jednak do tego doszło zobaczyłyśmy najniższy punkt w Polsce w Raczkach Elbląskich, który może nie jest zbyt spektakularny, ale znajduje się przy głównej drodze.