Rejs statkiem Kaczuszka we Wrocławiu okazał się być bardzo ciekawą atrakcją. Uwielbiamy wodne rejsy, więc skusiłyśmy się też na ten po Odrze.
Uwielbiamy wodne rejsy
Bardzo lubimy pływać sobie stateczkami. Zawsze, gdy nadarza się ku temu sposobność, chętnie z niej korzystamy. Wychodzimy z założenia, że dzięki temu dajemy nogom odpocząć. Dodatkowo, jeśli statek ma lektora, możemy dowiedzieć się czegoś nowego o miejscach, które widzimy z wodnej perspektywy. Rejsy zazwyczaj trwają około godziny, ceny są naprawdę różne. Jeśli już się gdzieś udamy to chcemy w pełni zwiedzić tyle, ile tylko nam się uda.
Rejs statkiem Kaczuszka we Wrocławiu
Gdy wybierałyśmy się do Wrocławia, wiedziałyśmy, że będziemy chciały skorzystać z wodnej wyprawy. Przypadkowo nasz wybór padł na rejs statkiem Kaczuszka we Wrocławiu. Gdy zaszłyśmy na przystań okazało się, że akurat on niedługo wypływa. Postanowiłyśmy nie tracić więcej czasu. Zakupiłyśmy bilety i czekałyśmy na odpłynięcie. Rejs trwał ok. 50 minut i odbywa się o pełnych godzinach. Tym, co nas nieco zawiodło był brak lektora na stateczku. Przyjemniej byłoby wiedzieć, co akurat mijamy. Byłoby to o tyle fajne i przydatne, że przecież statkiem pływają też cudzoziemcy, którzy mogliby się czegoś nowego dowiedzieć o tym mieście.
Odpływy z okolic Hali Targowej
Okazuje się, że większość stateczków zaczyna swój rejs z okolic Hali Targowej. Jeśli nie wiecie gdzie to jest, warto skorzystać z nawigacji. My dość sporo czasu poświęciłyśmy na odpoczynek w cieniu. Warto być przygotowanym na to, że statki odpływają średnio co 30 minut i jest ich naprawdę całkiem sporo. Tylko od Was zależy, na który z nich się zdecydujesz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz