niedziela, 15 listopada 2020

,,Bez Ciebie to nie Święta" Beth Reekles

Beth Reekles dała się poznać czytelnikom z serii młodzieżowej ,,The Kissing Both", w której ukazały się już trzy tomy. Czas na pierwszą ,,dorosłą" publikację. Mowa o ,,Bez Ciebie to nie Święta".

 

Bliźniacza więź jest bardzo silna. Sama mam w tym temacie doświadczenie, ponieważ blisko 28 lat temu w brzuchu mamy towarzyszyła mi druga istotka - jednojajowa siostra. Doskonale więc mogłam wczuć się w sytuację Eloise i Cary. Jak się okazuje, to zupełne przeciwieństwa. Pierwsza nie może doczekać się Bożego Narodzenia, robi zapasy żywnościowe, kupuje prezenty, dekoruje dom i szkołę, w której pracuje. Druga zaś, no cóż, chwilo utraciła gdzieś świątecznego ducha na rzecz pracy i zbliżającego się awansu. Eloise jednak bardzo liczy na to, że Londyn nie pochłonął jej ukochanej siostry na zawsze i przyjedzie odwiedzić ją w święta, tym bardziej, że dziwnie jest po kilkuletnim rozstaniu z Joshem. Wszystko jednak pozostaje niewyjaśnione aż do ostatniej chwili.

Muszę przyznać, że po zapoznaniu się z cyklem ,,The Kissing Both" polubiłam twórczość tej młodej autorki i dlatego bez większego zastanowienia skusiłam się na lekturę ,,Bez Ciebie to nie Święta". To zbiór krótkich rozdziałów, zaczynających się niecały miesiąc przed Wigilią aż do dnia, kiedy rodziny szykują się do wspólnej wieczerzy. Okazuje się jednak, że nie zawsze wszystko idzie tak, jak sobie zaplanowaliśmy i przykładem może być historia sióstr. Czy Eloise uda się zarazić bliźniaczkę duchem Świąt, a Cara przestanie chwilo myśleć o pracy i oderwie się od codziennych obowiązków? Wszystko będzie toczyło się bardzo żywiołowo, a zakończenie nas zaskoczy.

Nie pogniewałabym się, gdyby powstała kontynuacja. ,,Bez Ciebie to nie Święta" to bardzo przyjemna i lekka powieść świąteczna, z którą Beth Reekles zmierzyła się brawurowo. To przekrój różnych cech i zachowań, które obserwujemy i w naszym życiu. Z jednej strony ludzie, którzy już od listopada nie mogą doczekać się Wigilii, a z drugiej - Ci, dla których to tylko dodatkowy dzień, w którym nie mogą pracować. Jedno jest jednak pewne, ta publikacja jest idealna i dla jednych, i dla drugich. Przyjemnie spędzić czas może bowiem każdy z nas, wystarczy wykazać tylko trochę dobrych chęci. 

3 komentarze:

  1. Jak o bliźniaczkach to koniecznie muszę przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniała recenzja :) Niestety nie znam książki, ale bardzo chętnie bliżej poznam tę historię :)
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo przyjemnie będzie wprowadzić się w świąteczny klimat z tą książką.

    OdpowiedzUsuń