czwartek, 29 lipca 2021

,,Najtwardsza stal" Scarlett Cole

Nie miałam nigdy wcześniej styczności z twórczością Scarlett Cole, więc tym chętniej zapoznałam się z pierwszym tomem cyklu ,,Second Circle Tattoos".

Uwielbiam powieści z wątkiem erotycznym, więc dałam szansę także ,,Najtwardszej stali". Początkowo zapowiadała się niepozornie. Dziewczyna, Harper Connelly, aż przesadnie dbała o swoją anonimowość nie zdradzając nikomu swojej przeszłości. Co się w niej kryło? Jednocześnie trafia do studia tatuażu Second Circle, gdzie coraz chętniej rozpoznawalny Trent Andrews ma zaplanować dla niej tatuaż, który pokryje dawne rany, nie tylko na te duszy. Zaczyna się oswajanie bojaźliwej klientki, czy Harper zdradzi mu dlaczego jest tak nieufna?

Muszę przyznać, że niezwykle przyjemnie spędziłam czas z tą publikacją. Obecnie na rynku są już cztery domy serii i z tego co widzę, każdy jest poświęcony innemu tatuażyście. Trent to chłopak, który zaznał już nieszczęśliwej miłości i porzucenia, ponieważ w danej chwili nie mógł spełnić wszystkich marzeń swojej wybranki. Harper obsesyjnie ukrywa się przed kimś, uciekając przed przeszłością, która może dopaść ją w każdej chwili. Czy tak się stanie?

Było to udane pierwsze moje spotkanie z twórczością Scarlett Cole i z pewnością nie ostatnie. To połączenie powieści erotycznej z wątkiem kryminalnym, psychologicznym i obyczajowym. Wciąga od pierwszych stron. Nie mogę doczekać się aż dam szansę pozostałym tomom serii. Jestem przekonana, że pisarka zaskoczy mnie jeszcze nie jeden raz.

 Książkę otrzymałam na spotkaniu A może nad morze? Online!

13 komentarzy:

  1. Tatuażyści to zawsze ciekawi główni bohaterowie danej powieści.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam o tej autorce, ale myślę, że może mi się spodobać jej twórczość.

    OdpowiedzUsuń
  3. studio tatuażu to bardzo fajne miejsce, idealne do tego typu historii :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mieszanie gatunków z pewnością urozmaica powieści erotyczne, nie przepadam za takimi klimatami, ale mają swoich zagorzałych czytelników. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zgadzam się z Izą. Myślę dokładnie tak samo.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobrze, że każdy tom serii opowiada o innym tatuażyście.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O właśnie! Lubię takie serie, gdzie każdy tom to osobna historia i można je czytać niezależnie.

      Usuń
    2. Sporo mam napoczętych takich serii, stopniowo sięgam po ich kolejne tomy, bez poczucia straty nieznajomości poprzednich. :)

      Usuń
  7. Nigdy nie czytałam żadnej książki tej autorki. Moja przyjaciółka ją sobie bardzo chwali.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie spotkałam się wcześniej ani z autorką ani z książką, ale wydaje mi się, że mogłabym być zadowolona z tego konkretnego tytułu.

    OdpowiedzUsuń
  9. Powiem szczerze, że nie lubię tego typu literatury. Gustuję w innej lekturze.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem ciekawa co to za spotkanie, bo brzmi naprawdę fajnie (nigdy o nim nie słyszałam).

    OdpowiedzUsuń
  11. Zwykle już okładka z jakąś gołą męską klatą mnie zniechęca do sięgnięcia, ale tu tak zaciekawiła mnie historia, że przełknęłabym wątek erotyczny (bo pewnie jest, prawda?) byle poznać losy bohaterki.

    OdpowiedzUsuń