czwartek, 19 sierpnia 2021

,,Głos w mojej głowie" Katarzyna Jadwiga Bezenson

 Katarzyna Jadwiga Bezenson to debiutująca autorka, więc ,,Głos w mojej głowie" jest jej pierwszą dłuższą wydaną formą. Sprawdźmy, jak jej poszło.


Jadwiga to dobiegająca 30-stki kobieta, która wmówiła sobie, że jest za gruba, choć wszyscy mówią jej, że przypomina zapałkę i straszy anoreksją. Ona jednak, razem z głosem w swojej głowie, nie daje sobie przemówić do rozsądku i nieustannie dąży do wymarzonej wagi - 50 kg, a najlepiej 45. Niestety, nie wszystko idzie po jej myśli, ulega chwilom ,,słabości", zjada ponad wyznaczoną normę, a następnie katuje się morderczymi ćwiczeniami, wykonywanymi ponad normę, aż do ostatniego tchu. Do swojego życia wprowadza różne diety - jabłkową, ośmiodniową, co przyjdzie jej na myśl, wylicza dziennie zapotrzebowanie kalorii, jeśli osiągnie ono 500 kcal to prawdziwe święto. Bywa też i tak, że wynosi ona 100 kcal... Brzmi strasznie.

Muszę przyznać, że teoretycznie i praktycznie w tej historii nie ma niczego odkrywczego ani spektakularnego. Ot, kobieta prowadzi wewnętrzny dialog z głosem, namawiającym ją do maniakalnego chudnięcia, żeby nie była ,,gruba" i tak przez blisko 480 stron. Nie przeczę, ale jednocześnie Katarzyna Jadwiga Bezenson napisała tak wciągającym stylem, że nie potrafiłam się od niej oderwać. Od początku kołatało się w mojej głowie pytanie - kto wygra - Jadwiga czy anoreksja? Widać zaburzenia odżywiania, widać zaburzone relacje rodzinne, choć tym autorka nie poświęca zbyt wiele uwagi. Czasem wspomni o wkurzającej mamie, dawnym chłopaku, zdobywaniu pracy. Trochę szkoda, że nie została rozbudowana bardziej warstwa społeczna, przeszłość, z której dowiedzielibyśmy się, z czego wynika obsesyjne dążenie do doskonałości według bohaterki. Co prawda, pojawiła się wzmianka, że siostry od lat były szczupłe i ona też chciała, ale... Katarzyna Bezenson zdecydowała się postawić w 99% na relacje głównej bohaterki ze sobą.

Czy warto zainteresować się ,,Głosem w mojej głowie"? Jeśli interesuje Cię warstwa psychologiczna, jesteś ciekawa, co przeżywają (prawdopodobnie) osoby cierpiące na anoreksję, to tak. Jeśli jednak jesteś pewna warstwy obyczajowo-społecznej to zbyt wiele jej nie uświadczysz. To chyba pierwsza książka w ostatnim czasie, która porusza taki temat na rynku wydawniczym. Mi się podobała, sprawdź, jak Tobie.  

Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję wydawnictwu.

13 komentarzy:

  1. Na pewno jest to nietuzinkowa pozycja o odżywianiu i relacji samej ze sobą.

    OdpowiedzUsuń
  2. ooo wszystkie książki które dotyczą zaburzeń odżywiania czytam z wielką ciekawością, dla mnie jedzenie jest przyjemnością, a słodyczy nie zawsze umiem sobie odmówić

    OdpowiedzUsuń
  3. W zasadzie książka dobra na jesienne dni które już niedługo przed namk. Dzięki za polecenie

    OdpowiedzUsuń
  4. Anoreksja to straszna choroba, niestety miałam okazję żyć z osobą chorą na anoreksję.

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię książki poruszające takie trudne i ważne tematy. Chętnie przeczytam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię takie historie, szczególnie że sama jako nastolatka miałam problemy z postrzeganiem własnego ciała, nawet jak ważyłam naprawdę mało. Na szczęście udało mi się od tego uwolnić :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie słyszałam wcześniej o tej książce, ale przyznaję że mnie zaciekawiłaś. Fabuła mogłaby mi się spodobać. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wydaje mi się, że z psychologicznego punktu widzenia ta historia jest w punkt. Nie mniej chyba nie jest do poczytania sobie od tak. Dla pedagogów i psychologów fajna pozycja, żeby zrozumieć co się dzieje w glowie osoby chorej. Kinga

    OdpowiedzUsuń
  9. Zaburzenia z jedzeniem ciekawiły mnie jakiś czas temu, teraz rzadziej sięgam po takie pozycje.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawa jestem tej książki ze względu na formę przedstawienia problemu - rzadko spotyka się historie rozgrywające się jedynie w głowie bohatera.

    OdpowiedzUsuń
  11. Książka wydaję się być naprawdę bardzo interesująca i na pewno będzie można z niej wiele wynieś.

    OdpowiedzUsuń
  12. Wędrówki po kuchni19 sierpnia 2021 20:32

    To z pewnościa bardzo ciekawa lektura którą z chęcią bym przeczytała

    OdpowiedzUsuń
  13. Książka mnie zaciekawiła i chętnie bym ją przeczytała :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń