,,Heart stopper. Buntownicy z Rushmore" otrzymana z Taniej Książki to kolejna pozycja z Niegrzecznych książek. Sprawdźcie też inne książki dla kobiet w księgarni.
Choć Michelle Hercules ma na swoim literackim koncie już kilkanaście publikacji, to Polska może poznać ją za sprawą ,,Heart stopper. Buntownicy z Rushmore", książki debiutującej na polskim rynku. Czy czytelnicy zechcą zapisać tę autorkę do grona ulubionych i będą wyczekiwać kolejnych tłumaczeń z niecierpliwością? Jest na to duża szansa. Michelle Hercules ma bardzo plastyczny język, dzięki któremu przez książkę dosłownie się płynie, a kolejne strony niespostrzeżenie przesuwają się do przodu, aż do przeczytania ostatniego zdania, które, zgodnie z prawdą, zapowiada kontynuację serii ,,Buntowników z Rushmore".
Charlie Fontaine, studentka, chętnie biorąca udział w LARP-ach, czyli wymyślonych pozorowanych grach w realnym świecie nade wszystko nie lubi przemądrzałych mężczyzn. Do tego grona z pewnością zalicza się Troy Alexander, gwiazda drużyny futbolowej ,,Buntowników z Rushmore". Nie dość, że na umówiony wywiad się spóźnia, to jeszcze, zdaniem Charlie, zachowuje się w sposób arogancki i nieodpowiedni. Z pewnością tych dwoje nie chciałoby ponownie spotkać się na ulicy. Niestety, w domu, gdzie dziewczyna wynajmowała mieszkanie dochodzi do niegroźnego pożaru i na czas remontu zmuszona jest znaleźć sobie nowe lokum. Dzięki uroczej staruszce z domu starców trafia do domu jej wnuka, który niesamowicie ją intryguje, ale też irytuje. Czy z tych iskier powstanie prawdziwy płomień pożądania? Nic nie jest jeszcze przesądzone.
Michelle Hercules to dość znana pisarka w zagranicznym świecie, dlatego z chęcią sprawdziłam, jak jej twórczość przypadnie mi do gustu. Jak wspomniałam, przez książkę dosłownie się płynie, nie odczuwając znużenia, czy niezręcznych przerw. Charlie to silna osobowość, która dla przyjaciół i rodziny jest w stanie wiele poświęcić. Troy to typ niegrzecznego chłopca, ale... czy na pewno? Jak to zwykle bywa, nic nie jest ani czarne, ani białe. Tak też jest z ich znajomością, która przechodzi różne etapy. ,,Heart stopper. Buntownicy z Rushmore" to publikacja wydana w serii ,,Niegrzeczne książki" i taka też jest. Idealna na zakończenie wakacji albo rozpoczęcie jesieni z przytupem. Mam nadzieję, że na drugi tom cyklu w Polsce nie przyjdzie nam zbyt długo czekać.
Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję księgarni Tania Książka.
Na ten moment czytam inny gatunek książek.
OdpowiedzUsuńHmm, dodałam na półkę na Legimi, ale kiedy przeczytam, nie mam pojęcia 🤔😊
OdpowiedzUsuńPóki co mam na tapecie kilka innych lektur.
OdpowiedzUsuńNie czytałam :)
OdpowiedzUsuńLekki klimat w dam raz na jesienne wieczory;)
OdpowiedzUsuńDla tych larpów z chęcią zapoznałabym się z pozycją. Po prostu coś oryginalnego i mam nadzieję że to nieco rozwinięto :D
OdpowiedzUsuńNiezupełnie mój klimat książkowy.
OdpowiedzUsuńEch, kolejny zimny, nieokrzesany, który w głębi serca jest delikatny jak kaczy puch... No ile można?
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze tej książki, jednak wiem komu polecić tę lekturę.
OdpowiedzUsuńNie czytałam i nie lubię tego typu książek, ale muszę przyznać, że troszkę mnie zachęciłaś. Lubię książki, które lekko się czyta i przez które się płynie, więc kurczę może czas spróbować nowego gatunku ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam: mangusie.pl
Oj nie, okładka mnie odrzuca. W ogóle nie sięgam po takie książki, ale wiem, że są ludzie, którzy bardzo je lubią i chętnie czytają.
OdpowiedzUsuńZupełnie nie znam autorki, ale i też nie buszuję w tym gatunku literackim, skoro na świecie cieszy się zainteresowaniem, to i w Polsce się przyjmie. :)
OdpowiedzUsuń