,,Mroczne kłamstwa" otrzymana z Taniejksiazki.pl idealnie sprawdzi się w roli wakacyjnej lektury. Sprawdźcie też inne nowości w księgarni.
Aż dziw bierze, że minął już ponad miesiąc wakacji. Jeśli mam być bardziej szczegółowa, podejrzewam, że odpoczywam od początku czerwca, a świetnych lektur wciąż mi mało. Na szczęście ,,Mroczne kłamstwa" śmiało mogę zakwalifikować do powyższej kategorii. Alessandra Torre, autorka takich powieści jak ,,Ghostwriter", czy ,,Drań z Hollywood" powraca z publikacją, od której nie sposób się oderwać. Wydana w cyklu ,,Niegrzeczne książki" sugeruje taką też przygodę, czy faktycznie tak było?
Layana Fairmant była wychowywana w domu pełnym oczekiwań. Może nie pod kloszem, ale dla rodziców ważniejsza była średnia, właściwe towarzystwo niż prawdziwe potrzeby jedynej córki. Tak się przynajmniej początkowo zdaje. Jak podkreśla rodzicielka, mąż miał być w roli zapewnienia dobrobytu i stabilności, a nie miłością życia Lany. Nieoczekiwanie jednak kobieta sama znajduje sobie życiowego partnera, który spełnia wszystkie jej kryteria. Brant Sharp to geniusz technologiczny, który już w wieku kilkunastu lat był w stanie złożyć komputer, na długo przed tym, jak ludzkość pomyślała o takiej możliwości. Choć dorosły, wychowywany nieco pod kloszem przez ciotkę, Jillian Sharp, która pomaga mu zarządzać ogromną firmą. Jego jedynym zadaniem jest wymyślanie kolejnych nowinek, a wiedzy i inteligencji w tym zakresie mu nie brakuje. Choć Layana kocha Branta, w momencie oświadczyn je odrzuca...
Mogłoby się wydawać, że to dość dramatyczna historia. Momentami miałam wrażenie, jakbym przeniosła się do thrillera medycznego, jednak te wszystkie akcenty sprawiły, że najnowszą powieść autorstwa Alessandry Torre czytałam z jeszcze większym napięciem. Layana wychowana nieco pod kloszem, z dala od niedogodności, jak to podkreśla znajomy z otoczenia ,,nigdy nie przepracowała pełnego dnia pracy". Nie oznacza to jednak, że jest niezaradna życiowo i nie umie walczyć o tych i to, na czym szczególnie jej zależy. Tak jest też w przypadku Branta, który nieświadomie skrywa przed nią tajemnice. Czy zaważą one na ich związku? Pełna uroku i porywającej historii lektura, od której trudno się oderwać. Na całe szczęście wakacyjny czas sprzyja temu, że nie trzeba rozważać takich dylematów.
Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję księgarni Tania Książka.
Sporo w niej psychologii, jak widzę 🙂 Fajnie, lubię książki, które zahaczają mocno o osobowości postaci.
OdpowiedzUsuńOooo fajna zapowiedź ��z chęcią sięgnę po nią na jesienne długie wieczory Monika Flok
OdpowiedzUsuńZapowiada się naprawdę ciekawie, więc chętnie polecę ją znajomej.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tych tajemnic które partner skrywa przed główną bohaterką.
OdpowiedzUsuńIntrygująco splecione tajemnice ciekawie podgrzewają fabułę, chce się je odkrywać. :)
Usuńa ja w lipcu przeczytałam 4 książki
OdpowiedzUsuńCiekawa książka, może się na nią skusze - ale najpierw czeka na mnie cały stosik innych tytułów 😉
OdpowiedzUsuńMyślę, że spodoba się mojej mamie, więc dam jej pod rozwagę ten tytuł.
OdpowiedzUsuńnie przepadam za takimi książkami, ale w pełni się zgadzam, ze jest to idealna historia na lato :-)
OdpowiedzUsuńMoże dla odmiany sięgnę i po taki egzemplarz książki.
OdpowiedzUsuńNie czuję żeby była to książka dla mnie.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie za szybko mijają wakacje, wciąż mam wiele książek do nadrobienia, a przecież chce się korzystać także z pięknej pogody. :)
OdpowiedzUsuńTakie ksiazki mniw akurat nie kręcą nawet jako cos lekkiego na wakacje:)
OdpowiedzUsuńNie jest to moja pozycją, ale z chęcią podrzucę link do tego postu mojej siostrze.
OdpowiedzUsuń