,,Ucieczka z nieznajomym" to moje kolejne bardzo udane spotkanie z twórczością tej autorki.
Katarzyna Bester to autorka, która zadebiutowała na polskim rynku stosunkowo niedawno, a już zdobyła liczne rzesze odbiorców. Miałam okazję przeczytać prawie wszystkie książki jej autorstwa. ,,Świąteczne nieporozumienie" opowiada o dwójce osób które w wyniku nieporozumienia zostają zakwaterowane na ten sam termin w jednym mieszkaniu, jak wybrną z tej niekomfortowej sytuacji? ,,Mam coś Twojego" to obowiązkowa publikacja dla miłośników psów, ale skrywa swoje drugie dno. A jaka jest najnowsza powieść, czyli ,,Ucieczka z nieznajomym"?
Mam wrażenie, że po zapoznaniu się z tą historią powiedziałam sobie ,,To zupełnie inny poziom twórczości Katarzyny Bester. Ta książka jest niezwykle dojrzała, przepięknie dopracowana i taka, że nigdy nie pomyślałabym, że napisała to autorka, którą znam z wcześniejszych tekstów!". I tak doprawdy jest. Nie spodziewałam się, że pisarka w tak krótkim czasie tak niesamowicie może wzbogacić swój literacki warsztat. Poznajemy Hannah Thompson, która pewnego dnia podróży poślubnej w Wiedniu ucieka mężowi z opery. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności trafia na niezamknięty samochód, w którym postanawia się skryć. Dlaczego uciekła i czy małżonek nie przestanie jej szukać?
Hannah, która zamierza przybierać inne tożsamości, jest naprawdę zdesperowana. Co takiego wydarzyło się w jej, zdawałoby się, szczęśliwym pożyciu, że korzystając z nadarzającej się okazji nie ogląda się za siebie? Podobne zachowania cechują poznanego w trasie Jonathana Fallona, który nie do końca wie, skąd w jego aucie wzięła się nieznajoma pasażerka. Czy ktoś go śledzi? Wyjątkowo często zmienia samochody, Hannah jest zaciekawiona, ale nie do tego stopnia przerażona, by działać na własną rękę. Pościg dopiero się zaczyna, i niekoniecznie weźmie w nim udział mąż Hannah, Nigel Sanderson.
Jestem zachwycona tą historią! Momentami przerażająca, ale wciągająca od pierwszej strony. Przeplatana narracja poprowadzona między Hannah, która w snach i wspomnieniach cofa się w przeszłość do sytuacji, która diametralnie zmieniła jej życie. Historia Jonathana, która z każdą kolejną stroną szokuje coraz bardziej. Jak już wspomniałam, to zupełnie inny poziom twórczości Katarzyny Bester. Poprzednie publikacje były w większości przyjemnymi czytadłami, ta - jest emocjonalną petardą. Nie jest zbyt rozbudowana, ma ok. 200 stron, jednak jest to tekst tak nasycony, że lektura w pełni Cię usatysfakcjonuje. Czekam na równie udane kolejne powieści autorki i Tobie też polecam ten tytuł.
Nie planowałam czytać tej książki, ale teraz chyba zmienię zdanie.
OdpowiedzUsuńSkoro to najlepsza książka autorki to na pewno warto spróbować.
OdpowiedzUsuńMiłośnicy takich klimatów czytelniczych z pewnością będą zadowoleni, tytuł dla nich pod rozwagę, nie tylko na wakacyjny czas. :)
UsuńSzczerze mówiąc to zupełnie nie mój target jeżeli chodzi o literaturę, więc nie mam w planach przeczytania tej książki.
OdpowiedzUsuńZwykle nie gustuję w książkach, które reklamują się jakimś męskim ciałem na okładce. Podejrzewam zawsze, że dostanę jakiś gniot. A tu widzę, że jest przednia zabawa czytelnicza. Super, w takim razie być może skorzystam w zbliżającym się urlopie.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Twoja recenzja i muszę przyzanć ze przekonałaś mnie do tej ksiązki. Musze ją koniecznie przeczytać.
OdpowiedzUsuńZapowiada się interesująco. Polecę ten tytuł kuzynce.
OdpowiedzUsuńTe strony i emocje zachęcają mnie do jej przeczytania. Pewno w niedługim czasie się ją przeczyta..
OdpowiedzUsuńBrzmi interesująco! Nie do końca jest to mój gatunek, ale czasem lubię sięgać po takie klimaty, szczególnie gdy zbierają dobre opinie.
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie zamknąć książkę po spotkaniu z nią i poczuć satysfakcję czytelniczą, na to właśnie liczymy. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie lektury, które wciągają a jednocześnie dają poczucie że są w pełni wykonane.
OdpowiedzUsuńNie czytałam :)
OdpowiedzUsuńZamówiłam sobie "Ogrodnika" tej autorki. Nigdy nie czytałam jej żadnej książki i jestem ciekawa czy mi się spodoba.
OdpowiedzUsuńoh, nie. Książka zupełnie nie dla mnie, ale wiem komu polecę :-)
OdpowiedzUsuńprzekonałaś mnie :) ja szukam polskich autorów, uwielbiam ich ale np mam problem z tym jeśli jest narracja w stylu "Marianna idzie do kuchni i wyciąga szklankę" zamiast "poszła do kuchni i wyciągnęła". Niestety dużo polskich twórców tak pisze. Mam nadzieję ze tu jest inaczej
OdpowiedzUsuńCzytałam Ucieczkę z nieznajomym i mam mocno mieszane uczucia. Szybko mi się czytało, ale mam dużo uwag do niej.
OdpowiedzUsuńTo coś zdecydowanie dla mnie. Oczywiście zapisałam tę książkę na swojej liście i zamierzam ją przeczytać 😉
OdpowiedzUsuń