Otrzymany z Taniejksiazki.pl ,,Dwór srebrnych płomieni. Cz. 2" Sarah J. Maas to druga część czwartego tomu młodzieżowej serii. Sprawdźcie też inne bestsellery w księgarni.
Sarah J. Maas zasłynęła przede wszystkim z serii ,,Szklany tron" i ,,Dwór cierni i róż". Bardzo liczne rzesze fanów sięgają po jej twórczość. Nasza rodzina nie jest także wyjątkiem i za sprawą siostry, która jest zachwycona obiema seriami postanowiłam skusić się na ,,Dwór srebrnych płomieni". Pozycja, w stosunku do poprzednich części cyklu, jest dość cienka. Nie można jednak zapomnieć o tym, że najnowszy Dwór podzielono na dwie części, z których pierwsza jest o wiele bardziej obszerna. Na pewno warto zapoznawać się z historią po kolei, gdyż czytając sam ten tom można poczuć dezorientację.
Co wydarzyło się w ,,Dworze srebrnych płomieni. Część 2"? Jak mogliśmy się dowiedzieć, doszło do wojny, w której ukochana Tamlina postanowiła już wcześniej związać się z Rhysem, w rezultacie czego oba dwory stanęły przeciwko sobie, choć kobieta wcześniej żywiła uczucia do władcy innego dworu. W tej części mamy do czynienia z informacją o ukochanej Rhysa, która może okazać się zaskakująca. Dodatkowo nadal trwa wojna, w której wykorzystany został Kościej. Zakończenie powoduje i pokazuje, że na prawdziwych przyjaciół zawsze można liczyć, nawet wtedy, jeśli wyznamy im swoje największe, wydawałoby się, wstydliwe i hańbiące tajemnice.
Seria dworów nie ukazuje się w Polsce zbyt często. Od poprzedniego tomu minęły 4 lata, co naraziło czytelników na długie oczekiwanie. Najnowszy, czwarty tom Dworu, okazał się jednak tak obszerny, że należy zrozumieć, że nie dało się go napisać i przetłumaczyć w krótszym czasie. Cieszę się, że miałam okazję się z nim zapoznać. Na brak wrażeń nie można narzekać, zwłaszcza wtedy, gdy przyjaciele stają przeciwko sobie. Co z tego wyniknie, przekonaj się sam. Oba tomy zostały utrzymane w jednolitej srebrnej szacie graficznej, co nieco odróżnia je od poprzednich części, jednak jednocześnie sprawia, ze srebrny kolor wpada w oko. świetnie pasuje to z tytułem cyklu. Autorka jest niezwykle płodna, więc mam nadzieję, że niedługo przyjdzie mi czekać na kolejny tom. Wszystkie czytane do tej pory książki były świetne, więc jestem pewna, że kolejna też taka będzie.
Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję księgarni Tania Książka.
Tym razem, to nie jest książka dla mnie.
OdpowiedzUsuńO jedynce słyszałam wiele dobrego. Dwójki nie miałam jeszcze przyjemności przeczytać.
OdpowiedzUsuńopinie o niej są bardzo skrajne, chyba dlatego tak kusi mnie jej twórczość
Usuńo autorce słyszałam sporo, ale nie miałam okazji jeszcze po nic sięgnąć, a jeśli to seria to wolę poczekać aż wydadzą całość ;-)
OdpowiedzUsuńSeria, która może spodobać się mojej córce, chętnie podsunę ją jej pod rozwagę, mnie na razie wciągnął świat Bretta. :)
OdpowiedzUsuńSeria, która od dłuższego czasu chodzi mi po głowie - koniecznie muszę się w nią zaopatrzyć.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o tej serii i jakoś nie trafia ona w moje gusta.
OdpowiedzUsuńPierwszej części nie czytałam. Musze to nadrobić. Jestem ich obu bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ta seria i chętnie skuszę się na dalsze części.
OdpowiedzUsuńO kurcze tak długo czekać na kolejny tom.. trochę to kiepskie, ale skoro inaczej się nie da, to trzeba to uszanować. Już gdzieś obiła mi się o uszy ta seria, ale nie miałam okazji jej poznac.
OdpowiedzUsuńJestem ogólnie przed tymi seriami (Dworów i Szklanego tronu), za to w trakcie Księżycowego miasta. Choć nie podoba mi się często używanie wulgaryzmów, to jednak sposób pisania naprawdę wciąga w fantastyczny świat kreowany przez autorkę.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem niestety pisarka już wypaliła się przy tej serii.
OdpowiedzUsuń