,,Odlot" to jedna z tych nietuzinkowych książek, na które można się skusić, jeśli jesteśmy zainteresowani niebanalną fabułą.
Lubię sięgać po pozycje niebanalne, o nietuzinkowej tematyce i ,,Odlot" na pewno taki jest. Ta opowiada o nowym otwarciu w dziedzinie podboju kosmosu. Można z niej dowiedzieć się jak wyglądały początki. Całość toczy się od września 2000 do maja 2020 roku. Jest dokładnie opisane jak wyglądał cały przebieg sprawy, jakie były sukcesy i porażki. Rozdziały są podzielone co kilka lat i nazwane tematycznie według między innymi lotów, które miały miejsce. Na zakończenie w epilogu są przedstawione krótkie rozmowy z osobami, które zajmowały stanowiska w okresie świetności Falcona 1 i informacje o ich dalszych losach po zakończeniu lotu czwartego.
Pozycja spodoba się osobom, które lubią niebanalne pozycje i chcą przeczytać o upadkach i wzlotach początków SpaceX. Na pewno nie jest to publikacja, która przypadnie do gustu każdemu, ale z pewnością znajdzie swoich odbiorców. Gratką dla zainteresowanych tematem jest wykaz najważniejszych pracowników firmy w latach 2002-2008 oraz kalendarium od 2002 do 2020 roku. Przedstawiono także przepis na turecki gulasz Bulenta Altana. ,,Odlot" liczy ponad 300 stron.
Ja raczej nie planuję czytać tej książki.
OdpowiedzUsuńNie jest to moja tematyka, ale wiem komu mogę ją polecić.
OdpowiedzUsuńCiekawa tematyka, jak bede miec okazje to przeczytam
OdpowiedzUsuńnarazie nie planuję
OdpowiedzUsuńczytać tej książki
UsuńWprawdzie tematyka totalnie nie moja, ale ja czasami lubię przeczytać takie (dla mnie) nie oczywiste książki. Zapiszę ją sobie i moze kiedy trafi w moje rece.
OdpowiedzUsuńLubie niebanalne propozycje, więc jeśli będę mieć okazję to z przyjemnością przeczytam. 🙂
OdpowiedzUsuńOd zawsze mnie fascynowały książki o podbojach kosmosu, tej jeszcze nie czytałam. Zapowiada sie ciekawie.
OdpowiedzUsuńFajnie, że taka tematyka cię interesuje i książka Ci się podobała. Dla mnie to jest jest odpowiednia propozycja, nie czuję się zaciekawiona tematem
OdpowiedzUsuńPrzydałaby mi się taka lektura, bo lubię czytać o ludziach sukcesu, którzy nie tyle odziedziczyli fortun, co ją w pocie czoła zdobyli.
OdpowiedzUsuńMam ten tytuł w planach, moim zdaniem to zdecydowanie ciekawa osoba.
OdpowiedzUsuń