niedziela, 27 lutego 2022

,,Klątwa burz" Meredith Wild, Angel Payne

 Otrzymana z Taniejksiazki.pl ,,Klątwa burz" Meredith Wild i Angel Payne to trzeci tom świetnej serii obu autorek. Sprawdźcie też inne nowości w księgarni.  


Muszę przyznać, że z niecierpliwością czekałam na kontynuację serii, zapoczątkowanej od ,,Krwi Zeusa", poprzez ,,Serce ognia" aż po najnowszą ,,Klątwę burz". Już teraz jednak możemy podejrzewać, że seria ,,Przeklęci" nie zakończy się na trzecim tomie i bardzo się z tego powodu cieszę. Nakreślając krótko fabułę z poprzednich książek przypomnę, że poznaliśmy Maximusa Kane'a, wykładowcę na uniwersytecie, który bardzo zafascynowany był ,,Nieboską komedią" Dantego. Jedną z jego uczennic była Kara Valari, pochodząca z rodziny, której przyszłość była ściśle określona i zaplanowana. Rozum swoje, serce swoje i takim sposobem losy kobiety i mężczyzny coraz mocniej się ze sobą przeplatały.

Obecnie Kara przebywa w królestwie Hadesa, który podstępnie uprowadził ją z upozorowanego przyjęcia. Maximus szaleje, jego ukochana może być w poważnym niebezpieczeństwie! Wykorzystując pomoc krewnych oraz przyjaciół, stara się znaleźć wejście do świata umarłych. Czy jednak nie będzie za późno? Kara spotyka za to swoją babkę, zdaje sobie sprawę, że jej obcowanie z półbogiem może zakończyć się tragicznie, jednak wciąż ma nadzieję na ratunek. Hades jednak także nie próżnuje, w końcu znalazł powód, by odegrać się za wszystkie wcześniejsze wydarzenia. Seria ,,Przeklęci" kładzie bardzo duży nacisk na świat bogów i dlatego też możemy w powieści znaleźć takie postaci jak Zeus, Posejdon, czy właśnie Hades.

Szczerze mówiąc, uwielbiam powieści wydawane w serii Niegrzeczne książki i także ,,Klątwa burz" Meredith Wild i Angel Payne nie stanowi wyjątku. To super cykl, z którym warto zapoznawać się od początku. Znane bestsellerowe autorki połączyły siły i wyszła z tego prawdziwa czytelnicza gratka. Ciekawie wykreowani bohaterowie, tajemnice i intrygi, które ciągną fabułę do przodu. Nie mogę się doczekać aż ukaże się czwarta część. Zakończenie bowiem sprawia, że czuję, że pisarki nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa w kwestii losów Kary Valari oraz Maximusa Kane'a. Czekam z niecierpliwością!  

Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję księgarni Tania Książka.         

14 komentarzy:

  1. Miłośnicy cyklu oraz gatunku na pewno zainteresują się tą książką.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze, że jesteś zadowolona z lektury. Będę polecać ją dalej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie planuję czytania tego cyklu, bo to zupełnie nie moje klimaty.

    OdpowiedzUsuń
  4. To fakt, fajnie, że powstają takie serie jak Niegrzeczne Książki, w których wielbiciele danego gatunku zawsze wiedzą, że znajdą coś dla siebie.

    OdpowiedzUsuń
  5. O popatrz, nie miałam pojęcia, że Wild napisała coś w duecie. Możliwe, że w wolnej chwili sprawdzę ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam jeszcze okazji poznać książek tego wydawnictwa i powiem Ci, że bardzo mnie nimi zaciekawiłaś. Choć nie do końca jest to tematyka, którą lubię w książce to mam ochotę sięgnąć po całą serię i to zaraz.

    OdpowiedzUsuń
  7. O bardzo fajna ksiazka, zdecydowanie tym razem mnie bardzo zaciekawiła sama treść :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zastanawiam się nad nią i jestem ciekawa czy mi się spodoba. Muszę ją sobie zamówić.

    OdpowiedzUsuń
  9. dała bym szansę tej książce, ale w takiej sytuacji nie wiem, czy nie poczekać na kontynuację ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Choć nie słyszałam o tej serii, z tego co piszesz, to bardzo ciekawe książki, z chęcią po nie sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Trochę nie moja tematyka, więc nie biorę tej propozycji w pierwszej kolejności do czytania.

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie dotarłam jeszcze do tego cyklu, ale zdecydowanie mi czegoś takiego, nieco odprężającego, a nie smutnego i ponurego trzeba. Za dużo ostatnio tego u mnie i w literaturze i w realności.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie moja tematyka, ale myślę, że ta książka mogłaby się spodobać mojej przyjaciółce. Muszę jej podesłać Twój wpis. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jestem ciekawa tej serii, ale mogłaby być inna okładka, bo ten gość mi się nie podoba, haha :) Ale może kiedyś się skuszę.

    OdpowiedzUsuń